forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade
http://forum.charade.pl/

Tuleje wzdłuż. drążków reakcyjnych G200 zamiennik z Toyoty
http://forum.charade.pl/viewtopic.php?f=4&t=1495
Strona 1 z 1

Autor:  szary1 [ 22-12-2006, 18:12 ]
Tytuł:  Tuleje wzdłuż. drążków reakcyjnych G200 zamiennik z Toyoty

Witam,
Czy ktoś wymieniał może?
Za całe drążki z tulejami z używki sklep w Poznaniu (nie Agmar) po zniżce chce 160zł za komplet.
W JAP AUTO w Gdańsku z kolei twierdzą, że gumowe tuleje, które mam wybite na obu końcach wzdłużnych drążków reakcyjnych powinny pasować od Toyoty (Carina, Corolla, ale brak szczegółów)z tym, że nie na pewno. U nich komplet 4 nowych tulei to niecałe 120zł po zniżce dla "charade.pl" Nie chcę kupować na ślepo, a potem odsyłać. :arrow:

Autor:  drookash [ 23-12-2006, 00:05 ]
Tytuł: 

Też się zastanawiałem od czego by podeszły. Czuć luzy przy przejechaniu czegoś "kanciatego" w poprzek - minimalne szarpnięcie kołem w tył. Poświęcę się chyba i odkręcę drążki, pomierzę i będę pisał do JapAuto w Gdańsku niech podpasują jakieś - też słyszałem, że podchodzą od Corolli i Cariny. Z nimi nie ma problemu - odsyłałem drążek bo przyszły dwa różne - elegancko podeszli do sprawy i zwrócili kasę na dodatek pokrywając koszty przesyłki - I klasa !
Mnie bardziej zastanawia co można wsadzić do przodu tzn. jakie tuleje wahaczy ? Byłem u mechanika i wsadzając gruby śrubokręt w wahacz szarpał obserwując tuleje - niby są OK ale i tak na trzepaki pojadę. Mechanik nie ma tyle powera co trzepaki :) W Poznaniu mieli kmpl. tulejek wahaczy za 65zł/szt - dużo, ale jak nie będzie wyboru to kupię.
Dziś wróciłem do amorków KYB na przód - były w aucie jak kupiłem, miałem wsadzone od Tico, ale były za miękkie i na dodatek przód siedział za nisko ! Skłonił mnie do tego zakup dwóch nowych sprężyn - kupowałem tylne od Forda Escorta 92-95 hatch/sedan. Mają z pomiaru 106mm średnicy zewnętrznej i 345mm długości, pręt 10,5 i jeden zwój więcej (gęściej zwijane) - pasują IDEALNIE ! Auto znacznie się utwardziło i w komplecie z KYB jest o wiele lepiej niż TICOwe mcpersony :). Kosztowały 2 szt 140 zł - co starczyło by na jedną oryginalną. Pracy - 2,5h i po strachu a efekt wart zmarznięcia !
Czy dopasowywałeś jakieś inne części do G200 ? Na wiosnę kupić muszę lambdę - kupię uniwersalną, bo z tego co wiem niczym nie różni się od fabrycznej też 1-voltowej 1-przewodowej. Trzeba się też zająć wydechem i tu pewnie pójdzie coś od Corolli - ma tylny tłumik bardzo krótki.

Nic...kończę bo się rozpisałem :)

Autor:  szary1 [ 26-12-2006, 16:13 ]
Tytuł: 

Dzięki za poświęcenie, rozumiem, że też masz podobny problem. U mnie wyszło to po wymianie łączników stabilizatora i gum stabilizatora. Teraz słyszę klepanie nie tylko na nierównościach, ale nawet na równej kostce brukowej.
Na razie mechanik więcej felerów w zawieszeniu nie znalazł, ale ja słyszę coś z przodu, kiedy jadąc skręcam w lego po nierównościach - może to końcówki drążków kierowniczych?

Niestety nie robię tego sam, nie miałem się u kogo szkolić :)
Pół roku temu wymieniłem lewy przedni wahacz, bo był duży luz na sworzniu, który jest niewymienny niestety z używki, bo nowy chyba coś koło 600zł ). Podobno ktoś próbował u siebie wspawać nowy, ale nie sprawdziło się.

Czy dopasowywałeś jakieś inne części do G200 ?

Na razie wymieniałem tylko z oryginału nowe lub używki, ale drogo wynosi, nie mówiąc o wymianie.
Ktoś tu napisał, że to przecież Starlet, ale poza zbliżoną karoserią, na razie nie spotkałem się w katalogach z zamiennikami z Toyoty, a to chyba dziwne. Ten sam koncern, zmniejszenie kosztów. Może tylko oficjalnie są to inne części, a wystarczy pomierzyć i dopasować?
Kupując G200 miałem nadzieję, że będzie więcej zamienników, biorąc pod uwagę wcześniejszy model i właśnie Starletkę. W Lublinie nie spotkałem się z drugą jeżdżącą G200, więc to chyba rarytas :))

Autor:  drookash [ 27-12-2006, 09:59 ]
Tytuł: 

Co do sworznia w wahaczu to nie jestem pewien czy jest niewymnienny. Wydaje mi się, że szło by go jakoś wycisnąć - są do kupienia sworznie od Starlet za około 45-60 zł więc skoro w Starletce jest taka możliwość, to być może w G200 też się uda. Każde auto po roku, które przyjechało z zachodu zaczyna bić. Tył w Charadzie G200 to plątanina drążków - naliczyłem 9 gum po jednej stronie - masakra, ale dzięki niezależnemu zawieszeniu trzyma się pięknie drogi :) Coś za coś.

Czy masz z przodu drążek stabilizacyjny ? U mnie nie ma - jeden z grupowiczów również go nie znalazł u siebie :) Czytając różne książki serwisowe doszedłem, że G200 miała z przodu drążek jak miała wspomaganie. Dotyczy to jak sądzę modelu do 1996 roku, bo po 1996 chyba każda miała. Jak u ciebie ?
Ja w Bydgoszczy widziałem raz G200 - fioletową :) Miała rejestrację z Chojnic (m. koło Bydgoszczy) i tę samą widziałem na allegro - 1997 za 8500zł. Więcej ani sztuki i to mnie uświadamia jak rzadkim egzemplarzem się poruszam :)

Autor:  szary1 [ 27-12-2006, 15:23 ]
Tytuł: 

Co do sworznia w wahaczu to nie jestem pewien czy jest niewymnienny.
Wydaje mi się, że szło by go jakoś wycisnąć - są do kupienia sworznie od Starlet za około 45-60 zł więc skoro w Starletce jest taka możliwość, to być może w G200 też się uda.

Zasugerowałem się katalogiem, gdzie jest tylko cały wahacz i osoba handlująca używkami opowiedziała mi historyjkę o dwóch takich co próbowali wymienić sworzeń, więc nie ma 100% pewności. Przy kolejnym luzie muszę to sprawdzić.

Czy masz z przodu drążek stabilizacyjny ? U mnie nie ma - jeden z grupowiczów również go nie znalazł u siebie :) Czytając różne książki serwisowe doszedłem, że G200 miała z przodu drążek jak miała wspomaganie. Dotyczy to jak sądzę modelu do 1996 roku, bo po 1996 chyba każda miała. Jak u ciebie ?

Żadnego stabilizatora z przodu nie znalazłem, więc myślę, że nie masz się co martwić:)

Ja w Bydgoszczy widziałem raz G200 - fioletową :) Miała rejestrację z Chojnic (m. koło Bydgoszczy) i tę samą widziałem na allegro - 1997 za 8500zł. Więcej ani sztuki i to mnie uświadamia jak rzadkim egzemplarzem się poruszam :)

Myślałem, że na zachodzie Polski jest ich już sporo naściąganych, co widać po ogłoszeniach.
Tylko raz widziałem G200 3D z rej. z naszego woj. - starszy uśmiechnięty pan z żoną. Jechaliśmy w tą samą stronę wyprzedzając i "podziwiając" się nawzajem, a na rozjeździe pomachaliśmy sobie na do widzenia. Może brzmi to trochę sentymentalnie, ale takie chwile są bardzo miłe i czujesz się jak "elita" :lol:

Autor:  szary1 [ 27-12-2006, 17:38 ]
Tytuł: 

Co do sworznia w wahaczu to nie jestem pewien czy jest niewymnienny. Wydaje mi się, że szło by go jakoś wycisnąć - są do kupienia sworznie od Starlet za około 45-60 zł więc skoro w Starletce jest taka możliwość, to być może w G200 też się uda.

Niestety w AGMARze potwierdzili niewymienność sworznia wahacza, jedynie tuleja jest wymienna, ale tylko 1, nie pamiętam która. Nowy wahacz 900, z używki w dobrym stanie 300. Ja kupiłem gdzie indziej za 100.

Z kolei nowe tuleje drążków reakcyjnych do G200 mają w AGMArze po 39 x 4szt, ale dalej nie wiem jakie są ich wymiary, żeby mi znajomy ze sklepu w Lublinie poszukał tańszych zamienników (w katalogu brak). Niestety nie mogę stać tydzień u mechanika z rozebranym drążkiem czekając na tuleje. Może będziesz rozbierał i wymieniał, tak jak pisałeś? :oops:

Autor:  drookash [ 29-12-2006, 07:40 ]
Tytuł: 

Będę rozbierał na wiosnę - z pewnością coś muszę z tym zrobić. Gumy drążka reakcyjnego kupiłem dopasowując w pierwszym lepszym motoryzacyjnym - poprostu zmierzyłem z dokładnością do kilku mm i narysowałem w skali 1:1 na kartce papieru w rzucie z 3 stron. Poszedłem i poprosiłem by dobrał mi gość coś z półki pod te wymiary - trafił za pierwszym razem :) Minimalnie musiałem kątówką zebrać troszkę gumy z zewnętrznej strony, ale to było 5 minut roboty. Kosztowało mnie jak pamiętam 2x8 xł - śmiesznie :) Były to chyba od fiata punto / uno ?
Szkoda, że nie mam tej kartki bo bym ci zeskanował i przesłał wymiary.

Autor:  szary1 [ 29-12-2006, 12:30 ]
Tytuł: 

drookash napisał(a):
Będę rozbierał na wiosnę - z pewnością coś muszę z tym zrobić. Gumy drążka reakcyjnego kupiłem dopasowując w pierwszym lepszym motoryzacyjnym - poprostu zmierzyłem z dokładnością do kilku mm i narysowałem w skali 1:1 na kartce papieru w rzucie z 3 stron. Poszedłem i poprosiłem by dobrał mi gość coś z półki pod te wymiary - trafił za pierwszym razem :) Minimalnie musiałem kątówką zebrać troszkę gumy z zewnętrznej strony, ale to było 5 minut roboty. Kosztowało mnie jak pamiętam 2x8 xł - śmiesznie :) Były to chyba od fiata punto / uno ?
Szkoda, że nie mam tej kartki bo bym ci zeskanował i przesłał wymiary.


No, szkoda :cry: Tłuką mi się niemiłosiernie.

Co bedziesz rozbierał na wiosnę - wahacz?
Bo tuleje gumowe w drążkach reakcyjnych już wymieniłeś? Ale tam idą 4szt - wymieniłeś 2szt - tylko z 1 strony? Czy masz na myśli inne gumy?

Autor:  drookash [ 29-12-2006, 23:08 ]
Tytuł: 

Źle to nazwałem. Chodziło mi o drążek stabilizujący tył - dwie gumy przykręcone opaskami do płyty podłogowej za siedzeniami. Te dwie gumki :) Na wiosnę muszę zrobić przód - planuję zakup dwóch nowych amorków i wymianę tulejek wahacza, ze sworzniem się okaże co i jak gdy będę miał wahacz na warsztacie. Muszę ponadto zrobić próg - kupiłem przyhaczonego - zabezpieczony był jakąś żywicą jeszcze w niemczech. Trzeba się tym w końcu zająć !

Autor:  szary1 [ 30-12-2006, 14:41 ]
Tytuł: 

drookash napisał(a):
Źle to nazwałem. Chodziło mi o drążek stabilizujący tył - dwie gumy przykręcone opaskami do płyty podłogowej za siedzeniami. Te dwie gumki :) Na wiosnę muszę zrobić przód - planuję zakup dwóch nowych amorków i wymianę tulejek wahacza, ze sworzniem się okaże co i jak gdy będę miał wahacz na warsztacie. Muszę ponadto zrobić próg - kupiłem przyhaczonego - zabezpieczony był jakąś żywicą jeszcze w niemczech. Trzeba się tym w końcu zająć !


Aaaaaa, gumy drażka stabilizatora wymieniłem właśnie tydzień temu razem z łącznikami stabilizatora i wtedy wyszły te nieszczęsne tuleje, które muszę znaleźć. Czyli te tuleje masz na razie ok i nie przymierzasz się do nich?

Wszystkie amorki kupowałem po niecałe 250 za szt (KYB olej przód i MON gaz tył) Przód trafiłem po byłej znajomości na wyprzedaży w hurtowni Auto Euro w Lublinie, a tył w jakimś sklepie na allegro, nie pamiętam już, ale wysłałem wtedy ze 100 zapytań do wszystkich handlujacych tym na allegro. Powodzenia! :wink:

Autor:  szary1 [ 23-01-2007, 17:08 ]
Tytuł: 

Wymieniłem w końcu te tuleje - 35zł sztuka, a do tego jeszcze raz musiałem wymienić łączniki stabilizatora - 45zł/szt przerobione od Rovera, bo prawdopodobnie się przez te parę tygodni stukania tulei też wybiły
Bilans- 2 podejscia do tylnego zawieszenia: łączniki + gumy stabilizatora + tuleje drażków z robocizną jakieś 500zł

A już z przodu słyszę prawdopodobnie sworzeń lub tuleję wahacza - no ładnie :D

Autor:  Ania.L [ 11-03-2009, 15:31 ]
Tytuł: 

W Agmarze w Poznaniu twierdzą, że gumowe tuleje drążków reakcyjnych powinny pasować od G100 jako zamiennik do G200, kobieta przez telefon powiedziała, że u nich na warsztacie zakładali do G200.
czy ktoś to stosował?

pozdrawiam

Autor:  drookash [ 11-03-2009, 16:05 ]
Tytuł: 

Pasują na 100% - szkoda, ze fotek nie robiłem jak zmieniałem :)
W G102 i G200 drążki wzdłużne mają takie same tuleje, a same drążki różnią się tym, że G200 ma wykonany z pręta a G102 z wyprofilowanego płaskownika (ceownik).

Autor:  maniekg200 [ 20-05-2009, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Tuleje wzdłuż. drążków reakcyjnych G200 zamiennik z Toyoty

Jeżeli poszukujecie gum tulei tylnego stabilizatora do charade G200 życzę powodzenia! mi niestety nie udało się znaleźć w żadnym sklepie (Fota, JapanCars, i paru innych lokalnych) ale dopasowałem gumy od stabilizatora tylnego Vectra B (6 zł/szt.). Są niższe o 5mm i średnica otworu mniejsza o 1,5mm poza tym reszta się zgadza. Znajomy mechanik odciął 5mm dolnej(półokrągłej) części starej gumy wsunął ją na spód pod nową i siedzi sztywno jak... :) Polecam wg mnie to dobre rozwiązanie. Można spokojnie zrobić to samemu.

Autor:  drookash [ 21-05-2009, 09:32 ]
Tytuł:  Re: Tuleje wzdłuż. drążków reakcyjnych G200 zamiennik z Toyoty

AGMAR Poznań - tam szukałeś ?
Ja dostałem bez problemu. Poza tym we FOTA w Bydgoszczy mają na półce ;P

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/