forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

lol ) to sie nazywa oszczedna charadałka ;p ja kupilem escorta kombi 1.8 TDi i mi pali w trasie kolo 4,5 .... miasto z klimą 6 a jaki komfort ....

Zużycie paliwa zależy w dużej mierze od stylu jazdy. Ludzie twierdzą "...mi Golf 1,9 TDI nie weźmie więcej jak 5,5 po mieście..." a z doświadczenia wiem, że nie trudno o spalanie nawet 9L. Na temat zużycia paliwa mam swoje zdanie a w bajki wierzyłem jak byłem mały - i to nie do końca.
Poza tym napisałem, że muszę wyregulować swoją charadkę tylko nie wiem gdzie. Dobrze ustawiona charada pali malutko, o ile jeździ się normalnie.

ja tam swoje wiem ... na komfort jak i osiągi ... charada pali duzo ... bo niech moj escort wezmie 2l ropy wiecej ... to jazda z klimą przy takim komforcie .... i cenami czesci ... uwiez mi ze jest tanszy w utrzymaniu niz charada ... w koncu mam i charade i forda ... a diesel charady ... jak juz mowilem 40KM .... gdzie tu por ownanie przy 90KM .... a golf 1.9 tdi pali wiecej niz 5.5 w miescie ... a charada diesel ... ile ? 5l ?

Niemieckie samochody zawsze będą tańsze w utrzymaniu bo są "oklepane" - bez urazy.
Japończyk to japończyk, a co do zużycia to Charada spali w mieście 4,5-5l ale jak ma się niewiele kasy to nie patrzy się na komfort tylko na koszty. A części są w różnych cenach i zależą od firmy. Ale w tym wątku to chyba nie chodzi o porównanie marek

ale jak mozna charada 1.0 diesel jezdzic nienormalnie
przeciez trudno tu mowic o jakimkolwiek przyspieszeniu mniejszym badz wiekszym

W golfach jest ten sam silnik co w skodach octaviach 1.9 tdi i tam po mieście zmieścić się w 6 litrach to żaden problem, marcin gtti ma audi 80 z 1.9tdi z VW i do pracy jedzie 25km przez miasto w jedna strone - ile może spalić ?? średnia wychodzi 6 litrów a komfort w audi jaki jest nie musze mówić i ile waży to auto.

Pisząc normalnie miałem na myśli "pamiętanie czym się jedzie" bo widziałem kolesi to traktowali diesle jak silniki benzynowe wtedy duuużo palą. Poza tym dochodzi kwestia tego kto co lubi. Jeden chce osiągi i komfort a drugi chce mały ekonomiczny samochód.
PS ja jak chciałem osiągi to kupiłem Subaru i nie patrzyłem ile pali.

no tak
ale nie przesadzajmy zeby ciezarowki z towarem wyprzedzaly mnie na skzyrzowaniu
tu sie nie da jezdzic mniej dynamicznie przeciez

U mnie aż tak źle nie jest. Chociaż ostatnio właśnie rozważam zmianę silnika Jak ci brakuje mocy to też to rozważ.

są oklepane ... ale popatrz sobie .... koszty wymiany różnych pierdułek .... ile w szfabach kosztuje .... a ile u japonca .... i teraz sobie różnice na częściach wlicz w paliwo .... wyjdzie to samo .. jesli nie in plus dla szwaba ... mam tego escorta ... 90KM ... i wcale taki mułowaty nie jest ... mam tez charade .... do szalenstw

Mazi. Każdy lubi co innego, każdy dysponuje inną kwotą przy zakupie i każdy inaczej użytkuje samochód inaczej. Ja nie mowie, że niemieckie samochody są złe, tylko ja wolę japońskie
Poza tym mi potrzebny jest samochód dla 2 osób, mały, zwrotny i nie kanciasty , (codziennie jeżdże dużo po mieście i po parkingach, tylko na wakację jakaś wycieczka) za cenę do 2500zł. Wątpie żebym kupił za tą kasę soś innego... i dlatego uważam, że był to dobry wybór. A spalanie na poziomie 5 nawet 6 l to takie jak w cc czu 126 a "komfort" wyższy

no nie wiem jakie 2500zl

mnie charada kosztowala ponad 5tys zl

Czu ja dobrze rozumiem? Kupiłeś G101 za 5 tys czy już sporo dołożyłeś?

No włąsnie bo kupić g 100 za 5tys ?? to chyba w stanie idealnym nie jezdzona.

kupilem za 3300zl
reszta to czesci i robocizna