forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Mam problem. Wymieniłem styki przerywacza, bo często nie mogłem odpalić na zimnym i na ciepłym, miałem niskie obroty, a okazało się, że są krzywe i spalone oraz przy okazji świece na NGK. Jak ustawie na najmniejszą przerwę jak się da, czyli nic to odpala fajnie, ale mocy nie ma. Jak ustawie 0.5 to nie chce odpalić. Macie jakiś dobry sposób jak go ustawić? Dalej śmierdzi benzyną podczas jazdy.

Ustaw od 0,37 do 0,45 i powinno być OK. Na siłę iskry spory wpływ ma kondensator. Jak nie dostaniesz oryginalnego (mieszczącego się wewnątrz aparatu) to możesz zamontować na zewnątrz aparatu. Pamiętaj tylko żeby ten kondensator wymontować. Ideałem byłoby podjechać na ustawienie zapłonu i pomiar kąta zwarcia styków tyle że teraz to mało kto taki pomiar robi.Zapłon można ustawić na żarówkę tyle że to nie jest zbyt dokładne ale lepsze niż nie ustawiony zapłon. Zapach benzyny to albo wycieki albo niepełne spalanie(zbyt bogata mieszanka lub włączone ssanie), możliwe że zbyt wysoki poziom paliwa w komorze pływakowej. Trudny rozruch na ciepło to może być benzyna w oleju(zapach paliwa na bagnecie) co świadczy o nadmiernie bogatej mieszance.

Dzięki. Spróbuję jutro. Gaźnik niedawno wymieniłem na ustawiony, ssanie na pewno nie jest włączone, wycieków nie widziałem, chyba, że już leci z przewodów pod autem), a zapłon miałem ustawiany lampą (przed wymianą styków niestety).
Edit:
Próbowałem, ale nic nie wskórałem. Podjechałem do mechanika i mi ustawił przerywacz plus zapłon (na słuch, bo doświadczenie ma) - dobrze się wkręca i benzyny nie czuć.

No tak najlepiej jak ja ustawiam ze szczelinomierzem to mi potrafi nawet nie odpalić

Ja to akurat na pedale gazu wyczuwam czy dobrze czy źle

Dokładnie. Tylko dalej odpala za 3 razem.

Właśnie dlatego wspominałem o pomiarze kąta zwarcia. To jest pomiar dynamiczny. Jest to inna metoda pomiaru ustawienia styków. Co do odpalania to może kondensator podmień. Jak problem jest jest na zimnym to paliwa może mieć mało. Jeśli żle pali goracy to zrób próbę odpalania na otwartym filtrze( może być zatruwany oparami z miski olejowej).

Ciepły i zimny odpala tak samo. Będę próbował. Może jeszcze kiedyś podjadę do speców od motocykli.
Edit:
Mechanik mi znowu to ustawiał. Dobrze, że zaglądnąłem pod maskę - odłączony przyspieszacz" Podłączyłem, odpalił za 3 razem z mega nierównymi obrotami. Ja już nie wiem.
Edit 2:
Wymienię jednak ten kondensator. Dzisiaj się spotkałem z właścicielem czerwonej Szarady, CS, 93'. 250tys przebiegu. Dźwignie biegów z meeega luzem, spawane progi, sprzęgło jeszcze wyżej łapie niż u mnie. Ale pali dalej 6 w mieście. Moje lepiej przyspiesza jednak. Jakimś cudem rozładował mi się dzisiaj akumulator i na szczęście miał kable. Facet ustawił mi przerwę przerywacza, ale dalej ma nierówne obroty na jałowym. Zobaczymy co da kondensator. Po 20 latach warto go wymienić.
Edit:
Wymieniłem kondensator. Chodzi jeszcze gorzej, ale szybko odpala. Chyba teraz przerywacz ma za małą przerwę.
Edit:
No wreszcie. Ustawiłem przerwę, pojezdziłem, dobrze odpala i chodzi równo.
Mój mechanik się skompromitował, bo okazało się, że miałem zapłon na maks przyspieszony. I jak to miało dobrze chodzić. Zmieniam na tego, co mi ustawił. Fachowiec i tanio robi.