forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Mam problem...musiałem wymienić kable wysokiego napięcia,bo przerywał silnik na wolnych obrotach i cieżko odpalał...nie równo pracował...
Kupiełem używane w Agmarze i od razu wymieniłem wszystkie oprócz jednego głównego,bo zaczęło padać...i od razu pojechałem sie przejechać...silnik pracuje już równo na niskich obrotach i na wszystkie cylindry...ale zauważyłem inny problem,na wysokich obrotach i wciśnięciu gazu na maksa silnik przerywa i zapala sie czujnik pompy paliwa...ale jak wcisne na 4/5 gaz to jest ok...ale jak na maska przerywa...tak jak na filmie...
http://www.youtube.com/watch?v=TexYEsU-FMU
ktoś miał coś podobnego??
Może pompa pada lub ten nie wymieniony kabel główny lub wilgoć z deszczu?? Co sądzicie??

Filtr paliwa?

Ma chyba 3tyś...a wcześniejszy chyba jeszcze fabryczny był i nic nie przerywało...filtr powietrza ma ok.1tyś...przy normalnej jezdzie sie nic nie dzieje,ale jak wciskam na maksa to właśnie tak sie dzieje,choć nie zawsze...potem jeszcze pojezdziłęm trochę na autostradzie i raz było lepiej raz gorzej...a może pompa??
Aha autko było świeżo zatankowane V-power...no nie wierze że to może być paliwo choć nie wykluczam,choc zawsze tankuje na tym shellu...

Nie dało mi to spokoju...wiec nawet po 14 godzinach w pracy musiałem zajrzeć pod maske..
Zmostkowałem w kostce serwisowej konieczne styki i chyba nic,bo kontrolna migała non stop co sekunde moze szybciej i chyba z czegoś takiego nie odczyta sie jaki kod błędu... Potem odłączyłem klemy na troche...wymieniłem kabel o którym wspomniałem wcześniej...no i jazda.... Jeden ,dwa i znów to samo przy 4 tyś...ale jechałem dalej trójka i spokój....przez 6 km ostrego butowania spokój wiec chyba ustało...podejrzewam w/w kabel wysokiego napiecia który pewnie jak padało dostał wode i kaplica...jak by się coś działo jeszcze to coś dopisze ,bo może komuś sie takie coś przydarzy... no a ja moge chyba spokojnie w przyszłym tygodniu podjechać na hamownie..

Przerywanie sporadycznie powraca...i pojawił sie dodatkowy problem,a taki że samochód ciężko odpala na gorącym silniku...a zonie nawet raz nie odpalił...nie pomogły nawet kable...akumulator w końcu skapitulował....potem po pracy jak miałem wiecej czasu podjechałem znów z kablami żeby samochód holować...i odpalił za pierwszym dotknięciu kluczyka...czy to moze być cewka (gorąca nie daje takiej mocy jak powinna... i przy wysokich obrotach nie domaga )

Ello
Moze niebedzie to przydatne ale cewki sie niczym od siebie nie roznia ta sama zasada dzialania.
Ja w mojej bylej g100 mialem juz uszkadzona cewke ale ie wiedzac o tym jedzilem na niej i borykalem sie z problemami.A mianowicie kiedy samochod zimny byl odpalil od szlagu ale zaraz zgasl i tak 3 proby az lekko dostal temp.nawet ssanie nie pomagalo.Mial mniejsza moc ale jezdzilo.Pewnego ranka moja zona jechala tymze wozem i w polowie drogi jej zgasl i nie dalo sie juz nic zrobic .Po scholowaniu i ogledzinach padlo na cewke bo nie dawala iskry odpowiedniego napiecia po wymianie problemy ustaly .Aha dodam ze na cieplym slniczku nie bylo wiekszych problemow z odpaleniem ale mulowatosc zostala.Mysle ze u ciebie bedzie inny problem niz cewka skoro kompuer nie pokazuje zadnego bledu w elektryce.Pozdros napisz do brunoka albo do drookasha oni maja duza wiedze na temat tych aut.

Wymienie jeszcze filtr paliwa jak znajde chwile,ale to chyba nie to...bo wlałem kilka dni temu V-powera i dodatek do paliwa i idzie lepiej,ale problem nie ustąpił..
A może to te kable?? Ma może ktoś do sprzedania w rozsądnej cenie żebym mógł porównać Bo może te które kupiłem tez są "trafione" i mimo że chodzi na wszystkie cylindry to boli je co innego na wysokich obrotach i mają przebicie...

mam podobnie jak sie auto rozgrzeje... Jak znajdę rozwiązanie to dam Ci znać.

auto dziś padło...odpaliło na chwile i zgasło,potem jeszcze raz i koniec....nie świeci mi w ogóle kontrolka z pompy i nie mruga tez jak zmostkuje kostkę diagnostyczną...
Brak iskry na świecy i brak iskry od samej cewki...może cewka..
Kontrolka i tak nie świeci,żarówki sprawdzone(przy okazji wymieniłem inną z podświetlenia ogólnego) i bezpieczniki też....kontaktuje sie z Agmarem w sprawie cewki i czy będzie możliwość jej oddania jeśli to jednak nie cewka...
Ps.świece zapłonowe mokre wiec wnioskuje że paliwo dochodzi...czy tez może odkręcić przewód i sprawdzić,jak myślicie(dziś nie dam rady bo zbieram sie do pracy...)

no to ładnie się coś skrzaczyło.

u mnie pomogło założenie termostatu - wcześniej auto się wychładzało i zaczynało przerywać
Dziś zrobiłem przelot testowy i wszystko ok.

Ja mam termostat na 78 stopni,i też nie raz temp.spadała...ale nic nie przerywało przy spadku temperatury...Rozmawiałem z Agmarem i możliwe że komp umarł,bo nie daje sygnałów ani po zmostkowaniu ani przy przekreceniu kluczyka...ale reszta elektryki działa bez zarzutu,nie ma tylko iskry na świecach...jutro autko może na lince pojedzie na warsztat i jak tam nic nie poradzą to wymiana kompa i cewki....a jak to nie pomoże to nie wiem...

Wymiana cewki co pikuś jak Ci komp umarł to masz problem bo chyba ciężko dostać kompa do G200 GTi.. Jedyna możliwość to dorwać Applausa w rocznikach G200 ale wtedy masz zwykłego kompa od 1,6..

Samochód wrócił z warsztatu...i jezdzi jak dawniej...powodem było jak powiedział elektronik nie stykanie przewodów w puszce bezpieczników...wiec nie z powyższych sie nie sprawdziło..(na szczęście..)...sprawdzałem wszystkie bezpieczniki,ale całej puszki nie wybebeszałem...może błąd...ale ważne ze działa i nic nie przerywa...