forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade
http://forum.charade.pl/

elektryka
http://forum.charade.pl/viewtopic.php?f=4&t=3552
Strona 1 z 1

Autor:  NoName [ 14-09-2008, 21:05 ]
Tytuł:  elektryka

własnie dzis spaliła mi sie cała elektryka jak jechałem:(
moze byc to wina akumlatora
bo jak by było zwarcie to by bezpieczniki wybiło

Autor:  rojber [ 14-09-2008, 22:16 ]
Tytuł: 

Fatum jakieś...

Ja wczoraj w nocy na trasie 120 na liczniku wrzucam migacz żeby wyprzedzać i nastała ciemność, zgasły mi światła... Masakra... Zaraz po hamulcach i na pobocze... W taki oto sposób dowiedziałem się, że skaszaniła mi się gdzieś gałka od migaczy/świateł...

Do domu o 1 w nocy wracałem na postojówkach :/

Autor:  NoName [ 15-09-2008, 09:12 ]
Tytuł: 

ja koło 20 i tez wracałem na postojówkach :)
nie działają mi swiatła krótkie i długie i awaryjne
migacze, postojowe, stopu i wstecznego wszystko chodzi
bezpieczniki dobre sa
czego to moze byc przyczyna??

Autor:  czarny_iwan [ 20-09-2008, 22:17 ]
Tytuł: 

Stawiam na uszkodzony przelacznik pod kierownica.U mnie polecialo z drugiej strony tzn. nie dzialal mi spryskiwacz. Poradzilem sobie dodajac dodatkowy przycisk. Popytaj moze ktos ma uzywke na zbyciu albo moze da sie jakis dodatkowy wylacznik zamontowac.

Autor:  NoName [ 21-09-2008, 08:42 ]
Tytuł: 

juz mam zrobione:)
jeszcze mam jedno pytanie bo miałem radio ale zasilanie miałem prosto do akumlatora podłączone
jst moze jakies inne wyjscie bo chce uniknac spalenia radia
czy sa jakies kable albo cos do podłączenia radia w aucie

Autor:  Martini [ 21-09-2008, 08:59 ]
Tytuł: 

Powinna byc kostka standardowa w aucie bynajmniej ja mialem.Trzeba bylo kupic przejsciowke iso i smigalo.Chyba ze ktos u ciebie poucinal kabelki.Moze jeszcze gdzies tam leza a nie wiesz o tym.Powinno sie to znajdowac w miejscu na radio. A jak nie to zrezygnuj z zapalniczki i zamiast niej bedziesz mial radio.

Autor:  dr_mateusz [ 21-09-2008, 10:02 ]
Tytuł: 

Najlepszym rozwiązaniem jest pociągniecie od akumulatora dwóch osobnych kalbli, tak minimum 2*1.5(ja miałem 2*2.5 jak sam robiłem). Do tego dwa bezpieczniki można kupić takie obudowy na kabelku i do tego bezpiecznik jakiś 7.5A lu 10A powinien wystarczyć. Radio w sobie przy wejściu kostki powinno mieć bezpiecznik więc można zabezpieczyć mniejszym.

Autor:  NoName [ 21-09-2008, 12:19 ]
Tytuł: 

moze napiszesz jak dokładnie zrobic i jakies zdjecia jak by było
bo z tego jestem zielony z tych bezpieczników

Autor:  dr_mateusz [ 21-09-2008, 13:06 ]
Tytuł: 

Zagadam do Ciebie na gg to będzie lepiej pogadać.

Autor:  Martini [ 21-09-2008, 22:30 ]
Tytuł: 

Nie pakowalbym nigdy prosto od akusia radia.Wystarczy male zwarcie na radiu i moze szlag trafic akus .Mozna zapomniec wylaczyc radia .I jest wiele innych powodow by nie montowac radia prosto od akusia.Jak pociagniesz od zapalniczki to radio nie zagra bez klucza i przekrecenia go w 1 pozycje.I tak powinno to wygladac,czyli krotko mowiac po stacyjce
Pewnie padnie kontra ze tuby i wzmachole montuja zasilanie z akusia ale tuba i wzmachol zagra dopiero kiedy radio sie zalaczy bo ciagnie sie dodatkowy kabel od radia do tuby kontrolny.


Pozdro

Autor:  dr_mateusz [ 21-09-2008, 22:51 ]
Tytuł: 

Martini napisał(a):
Nie pakowalbym nigdy prosto od akusia radia.Wystarczy male zwarcie na radiu i moze szlag trafic akus .Mozna zapomniec wylaczyc radia .I jest wiele innych powodow by nie montowac radia prosto od akusia.Jak pociagniesz od zapalniczki to radio nie zagra bez klucza i przekrecenia go w 1 pozycje.I tak powinno to wygladac,czyli krotko mowiac po stacyjce
Pewnie padnie kontra ze tuby i wzmachole montuja zasilanie z akusia ale tuba i wzmachol zagra dopiero kiedy radio sie zalaczy bo ciagnie sie dodatkowy kabel od radia do tuby kontrolny.


Pozdro


Ile ludzików tyle pomysłów, Twój Martini jest dobry też tak miałem na chwile, ale na postoju nerwica mnie brała od przekręcania kluczyka. A żeby było bezpiecznie to wystarczy podłączyć bezpiecznik i na kablach zasilających od aku dać diody, więc przepływ w jedną stronę. A dodam jeszcze przy zwarciu radia przepłynie większy prąd niż jest bezpiecznik na kablu połączeniowym od aku więc tylko go spali, a nie aku.

Autor:  Martini [ 22-09-2008, 15:03 ]
Tytuł: 

dr_mateusz napisal

Cytuj:
Ile ludzików tyle pomysłów, Twój Martini jest dobry też tak miałem na chwile, ale na postoju nerwica mnie brała od przekręcania kluczyka. A żeby było bezpiecznie to wystarczy podłączyć bezpiecznik i na kablach zasilających od aku dać diody, więc przepływ w jedną stronę. A dodam jeszcze przy zwarciu radia przepłynie większy prąd niż jest bezpiecznik na kablu połączeniowym od aku więc tylko go spali, a nie aku.



Zgadzam sie z toba lecz jakos mnie nie przeszkadza to ze mam po stacyjce a zawsze to tez jakas forma zabezpieczenia,Wiec kolega sam wybierze sobie droge dostarczenia zasilania do radia hehehe


Pozdrawiam

Autor:  gregory [ 24-09-2008, 07:58 ]
Tytuł: 

Zrób tak przewód plusowy bezpiecznik przy samym aku(zabezpiecza zwarcie łącznie z kablem)jeśli masz radio z pamięcią to przy radiu połącz pamię zplusem na stałe minus z masy można ciągnąć plus jak chcesz po stacyjce lub bez wybór należy do Ciebie dasz radę.

Autor:  rojber [ 27-09-2008, 18:02 ]
Tytuł: 

a mi się udało dojść do ładu z moimi światłami, dzisiaj wszystko rozebrałem, wyciągnąłem ten cały przełącznik zespolony, z niego płytkę i oto winowajcy:

Obrazek

Obrazek

coś zwierało, coś się potopiło i przestało działać... udało mi się wszystko jakoś zreanimować, ale przy okazji coś mi z tej płytki odpadło i mimo że światła działają już bez problemu, to coś czuję, że bez wymiany się nie obędzie...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/