forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Witam.
Chciałbym się upewnić, czy aby tak ma być.
Silnik 1.3 Efi model G200.
Po odpaleniu w temp otoczenia około -10C silnik wchodzi w kilka sekund na oboty rzędu 1800-2000. Po kilku minutach jak silnik się rozgrzeje i wskazówka temp dojdzie do połowy skali wchodzi na obroty około 800.
Inne samochody na pełnym wtrysku nawet po odpaleniu w minusowej temp. chodzą wolno. To jakiś większy problem, czy nie ?

Mam tak samo i na gazie i na etylinie, przy temperaturze - 10 obroty wchodzą nawet do 2000, dopiero jak się rozgrzeje to zejdzie do 800 - 850

Rozumiem, że nie mam się tym przejmować ?
Boję się o silnik i jego smarowanie zaraz po odpaleniu.
Olej wlałem taki jaki w nim był - Elf Competition 10W40 - weszło prawie 4 litry

cze
Mam dokładnie takie same objawy więc sądze że to jest normalny objaw.
ten typ tak ma i koniec, to uroki charadek.

Ja bym nawet powiedział że każde auto tak ma, przy tej temperaturze włącza się tzw. ssanie jak by ktoś nie wiedział

silnik wchodzi na wyższe obroty bo jak jest zimny to właśnie potrzebuje lepszego smarowania i przy obrotach rzędu 1800-2000 ma dużo wyższe ciśnienie oleju niż przy 800obr/min. Jeśli jest tak jak mówisz to znaczy, że wszystko działa sprawnie. Przy przepustnicy jest termostat podgrzewany płynem chłodzącym i do puki się on nie zamknie silnik dostaje dodatkowe powietrze kanałem obok przepustnicy co powoduje wzrost obrotów. Czasem zdarza się, że w zimie te obroty są długo wyższe niż powinny co świadczy o zepsutym termostacie (nie tym przy przepustnicy tylko tym głównych od chłodnicy).
pozdro
Osa