forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

witam wszystkich serdecznie ... kilka dni temu zostałem właścicielem autka ... które pewnie wszyscy znacie ... mianowicie czarnego Daihatsu G201 1.6 16v od Seba601s ... po krótkiej przejażdżce zakochałem się w tej mini-japonce .... wcześniej nie miałem do czynienia z japońską myślą techniczną ... do zakupu autka zmusiła mnie "awaria" mojej e34 530i (właśnie stoi pod oknem z rozprutym prawym bokiem na całej długości ) dużo wcześniej bardzo ładny corek G60 i kilka innych mniej ulubionych pojazdów
na stan dzisiejszy przejechałem ponad 1000km i jestem zachwycony tą charadką... poza tym wydaje mi się ciągle jakbym miał zepsuty wskaźnik paliwa

gratuluje zakupu :]

No witam witam....
A co z tym wskaźnikiem ...Gadaj mi tu zaraz...??!! Fotki może wklej jak maske zrobisz........ No i jak w porównaniu z Golfem lub tym co miałeś??

nie wiesz o czym mówi tzw symdrom zepsutego wskażnika, auto tak mało pali ze myśłi ze wskażnik sie popsuł

No wiesz myślałem że wręcz odwrotnie...że dużo pali...mnie Charada zawsze "kusiła" i wiem że średnie spalanie to 8,co prawda raz na trasie zszedłem spokojnie do 6,ale zawsze i tak liczyłem te 8 i wiecej

hehe... wskaźnik jest ok tylko powoli schodzi ... spalanie na trasie wyszło ponad 6.5l/100km trasa Czechy - Szczyrk - Bytom... na mieście jeszcze nie miałem okazji dużo pojeździć ale sadzę ok 7.5 -8.5l ....(zależnie od nogi... a ta kusi ) ... w porównaniu z 530-ka i tak jestem ok 10l do przodu na 100km (jazda miejska) .... właśnie czekam na kupca betki z Wieliczki powinien być jutro... zostaną mi kute felgi 17 M-system II z M5 ... jak ktoś ma ochotę wsadzić do "Szaradki" to się dogadamy ... odnośnie Golfa IV to straszna kupa ... ciężkie toporne i awaryjne.... a corrado w dobrym stanie to znowu inna bajka... właśnie przy tej Charadce gti odżyły wspomnienia i czuję się 10lat młodszy .... .... poza tym klocki się skończyły po podróży i czekam na kayashime