forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

dzien dobry!
kazano mi sie tu przywitac to sie witam

Kazano dobre, napisz coś wiecej o autku,wrzuć jakieś fotki no i jak to się stało że masz charadke itd.

Witam na forum i zapraszam na zlot : http://klub-charade.asis.pl/forum/viewtopic.php?t=2111

Eee.. nie tak żeby kazano

Witamy i zapraszamy do dyskusji. Fotki autka mile widziane

Charadke kupilem 3 dni temu model z 93 roku nie mam pojecia jaki dokladnie (G ilestam) narazie stoi w warsztacie bo do regulecji jest pompa paliwa no i jak to w tych autkach regulator napiecia. Silnik 1.0 D (NIE TD). Wczesniej mialem model z 86 w ktoym 2x poszla (na ryby ) glowica za drugim razem stwierdzilem ze niema sesu naprawiac... Mimo wszystko bardzo bylem zadowolony. Obecny model kupilem przez zupelny przypadek bo jak kazdy wie malo tego jezdzi po naszych drogach.
Ja jestem zielony jesli chodzi o mechanike i podejrzewam ze czesto sie bede pytal "a jak to zrobic...?" i szybko bedziecie chceli mie wywalic z forum
foto jak autko bedzie gotowe

Witam
No czekamy na fotki i na jakieś przedstawienie siebie i samochodu....

Witam na forum. Przez pytania "a jak to zrobić" rozwinie się forum, które i tak ma już sporo postów. Wiec lepiej sprawdzić przed pisaniem nowych tematów czy nie były już one poruszane!!
Pozdro

Serdecznie witam:D i życze wiele radości z charadki

--------------------------------------------------------------------------------

Ja również dołączam się do powitania...
Czekam na fotki... powodzonka

aaaaa.... sam nie jestem mechanikiem, ale jeszcze nie zdażylo się zebym o coś pytał i nie dostał odpowiedzi. No i jak na razie nikt też nie próbował się mnie pozbyć z forum.


Trzymaj się..

wczoraj odebralem autko od mechanika jezdzi spoko troche glosno ale to w koncu 15 letni deasel. Zastanawiam sie czy mozna go jakoś wyciszyć(bede wdzieczny za propozycje).
Fotki wrzuce moze kolo wtorku srody jak wroce z pracy.
Dzis przyjchalem nim do katowic z nowego sacza ok 200km (nie jechalem A4 bo jest w remoncie i sie nie oplaca) w tej najwiekszej ulewie nawet nic nie przecieklo silnik nie zamokl generalnie ok tylko pod gorke troche slabo.
pozdrawiam
MB



acha i powiedzcie mi jedno co jest w tych autach takiego ze nie chce sie zadnego innego tylko charadke
osobiscie odkad odzyskalem swoja to zadnym innym autem nie che jezdzic mino ze sa szybsze, wieksze, wygodniejsze i ciche to ja wole tego glosnego malego mula

Edytuj wcześniejszego posta.
dr_mateusz

no to kilka zdjec wkoncu







klakson na tasmie izolacyjnej bo poprzedni wlasciciel (albo ktos) pourywal zatrzaski a dywaniki z ikei bardziej mi sie podobaja




poprawilem

seba na paderweie stoi

Popraw linki bo zdjęcia sie nie otwierają
A tak po za tym, WiTaM

kolorek widze że pasuje do koloru biustonosza miniaturki foto...he he he
No fajna furka...ale jej chyba nie widziałem w Katowicach...
Na paderewie...tak blisko a ja jej nie widziałem...

Normalnie wypasione są te dywaniki ala "pszczółka maja"
Umyj ładnie furke i polerka czerwonego lakieru Będzie jak nowa.

,,acha i powiedzcie mi jedno co jest w tych autach takiego ze nie chce sie zadnego innego tylko charadke,,

byłem dzisiaj z rana zawieść amortyzator, bo po moich ostatnich przygodach stary już się nie nadawał:D
Stała tam biedna pod płotem samotna i zaśnieżona aż mi się jej żal zrobiło. gdybym wtedy jechał innym samochodem. cięższym, dłuższym, prawdopodobnie skończyło by się to o wiele gorzej. a tak obruciło mnie tylko o 45 stopni i wygieło lekko koło. u gościa z kolei połamana osłona od kierunku. wyskoczyła mu listewka w błotniku i brzybka czarno-czerwona smuga pod lampą. dziś po trzy dniowym jeździe corsą która tylko była młodsza o roczek od mojej szaradki. chodz w miare fajnie, to jeździło mi się jak małą amfiblią. i przy walce ze sprzęgłem które trzeba było tak deptać, jak by się chciało żółwia rozgnieść. wracając z warsztatu do domu, to w mojej charadzie czułem sie jak by w ogóle nie było tego samochodu tylko tak, jak bym w czymś siedział i coś by mnie wiozło. Takie małe, zwinne, szybkie, i tylko moje D-lux i nie oddam jej nikomu.

nie mam sam pojęcia. coś w tych autach jest takiego, co sprawia że przypomina wszystko inne jednocześnie nie pasując do niczego

Ps. pozdrawiam i dla odmiany dopiero na samym końcu witam cię serdecznie:)

no i koniec przygol z charadka (przynajmniej narazie) wlasnie poszla
nabywcy zycze zeby dlugo i dobrze sluzyla
podalem mu adres klubu wiec pewnie dolaczy
ja osobiscie na forum postaram sie zagladac regularnie i ewentualnie sluzyc pomoca

jesli ktos z klubu byl nia zainteresowany to ogloszenie wrzucielm w dzial sprzedam jak ktos przegapil to zycze powodzenia w dalszym szukaniu

pozdrawiam