forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade http://forum.charade.pl/ |
|
Charade G102 5D http://forum.charade.pl/viewtopic.php?f=15&t=5661 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | ssjqbas [ 05-10-2012, 21:03 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
ja mam wszystko od 1.3 łącznie z kompem wtryskami i działa dobrze więc ja obstawiam zielony czujnik, lub/i inną przyczynę co do gazu to byłbym ostrożny ten silnik ma tendencje to przegrzewania , chlodnica applauzowa jest KONIECZNA ja mam jeszcze drugi went z przodu założony tak dla pewnosci (poznanskie korki) a gaz ma większą temp spalania niż benzyna więc dodaj 1+1 a zaniedbując chłodzenie będziesz szukał drugiego bloku "in no time" |
Autor: | Miku [ 06-10-2012, 13:57 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
Hm, to prawda co mówi ssjqbas, podpisuje się pod tym Zresztą to wszystko było już raz przerabiane, ale tak ku ścisłości powiadam, że sprawę temperatury i gazu mam pod kontrolą, chociaż to Chłodnica co prawda jest od 1.3, applausowa leży, miała zostać założona od razu ale jakoś tak wyszło... i co ciekawe podczas jazd próbnych temperatura nigdy nie wyszła poza połowę w sumie teraz już tak gorąco nie będzie jak latem, a mieszkając raczej na wsi nie stoję w korkach, no, ale bądź co bądź nic złego się nie dzieje. Broń Boże nie mam zamiaru ryzykować przegrzania. W ogóle mam jakiś termostat, który się otwiera chyba wcześniej niż w applausie, hm? bodajże 75? To jak to jest w HD, przy ilu się otwiera? Gaz nie jest ustawiony tak na wariata, tylko właśnie pod kątem najefektywniejszego spalania i bezpieczeństwa silnika, o ile można mówić o czymś takim w przypadku LPG Co do samego silnika, to uważam że trafił się jakiś wyjątek, póki co żadnego ubytku oleju, żadnego ubytku chłodziwa Aaa i co najważniejsze, Panowie!, udało się rozwiązać problem z pracą silnika, jak się okazało, czujniki były w porządku. Mimo, że wszystko było składane uważnie i sprawdzane 2 razy, to problem powodował... aparat zapłonowy, a konkretniej, nie podłączone podciśnienia. Te o których wspominał Lupus pisząc o ustawianiu zapłonu. Bynajmniej teraz trzeba jakoś ustawić ten zapłon, bo chyba jest na maksa przyśpieszony, ale grunt że udało się zlokalizować taką błahostkę, heh |
Autor: | Lupus [ 17-10-2012, 20:27 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
Miku napisał(a): ... Chłodnica co prawda jest od 1.3, applausowa leży, miała zostać założona od razu ale jakoś tak wyszło... i co ciekawe podczas jazd próbnych temperatura nigdy nie wyszła poza połowę w sumie teraz już tak gorąco nie będzie jak latem, a mieszkając raczej na wsi nie stoję w korkach, no, ale bądź co bądź nic złego się nie dzieje. Broń Boże nie mam zamiaru ryzykować przegrzania. To zakładaj lepiej tą dużą chłodnicę. Zawsze można zasłonić ją kartonem jakby się wyziębiał . Chociaż HD-EG z Charady G200 DeTomaso latało na małej chłodnicy od HC. Jednostka HE 1.5 chyba też mam mały radiator? Miku napisał(a): W ogóle mam jakiś termostat, który się otwiera chyba wcześniej niż w applausie, hm? bodajże 75? To jak to jest w HD, przy ilu się otwiera? Wg. manuala termostat otwiera się w przedziale 76-80 stC . Wiem, że termostaty dla "klimatów gorących" (Afryka, Bliski Wschód, Ameryka Płd.) do Ferozy otwierały się wcześniej, ale u nas nie idzie ich kupić. Ew. można spróbować podpasować z innego silnika. Miku napisał(a): Gaz nie jest ustawiony tak na wariata, tylko właśnie pod kątem najefektywniejszego spalania i bezpieczeństwa silnika, o ile można mówić o czymś takim w przypadku LPG Sor... ale tak reaguje jak czytam o bezpieczeństwie aluminiowego, kruchego silniczka z LPG... I nikt mnie nie przekona do zmiany poglądów w tej materii. Amen. Miku napisał(a): Co do samego silnika, to uważam że trafił się jakiś wyjątek, póki co żadnego ubytku oleju, żadnego ubytku chłodziwa A to faktycznie okaz. Tylko pozazdrościć. Oby jak najdłużej się sprawował. Miku napisał(a): Aaa i co najważniejsze, Panowie!, udało się rozwiązać problem z pracą silnika, jak się okazało, czujniki były w porządku. Mimo, że wszystko było składane uważnie i sprawdzane 2 razy, to problem powodował... aparat zapłonowy, a konkretniej, nie podłączone podciśnienia. No i git. Takie puenty są najlepsze. |
Autor: | Miku [ 19-10-2012, 18:30 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
Lupus napisał(a): Miku napisał(a): ... Chłodnica co prawda jest od 1.3, applausowa leży, miała zostać założona od razu ale jakoś tak wyszło... i co ciekawe podczas jazd próbnych temperatura nigdy nie wyszła poza połowę w sumie teraz już tak gorąco nie będzie jak latem, a mieszkając raczej na wsi nie stoję w korkach, no, ale bądź co bądź nic złego się nie dzieje. Broń Boże nie mam zamiaru ryzykować przegrzania. To zakładaj lepiej tą dużą chłodnicę. Zawsze można zasłonić ją kartonem jakby się wyziębiał . Chociaż HD-EG z Charady G200 DeTomaso latało na małej chłodnicy od HC. Jednostka HE 1.5 chyba też mam mały radiator? Miku napisał(a): W ogóle mam jakiś termostat, który się otwiera chyba wcześniej niż w applausie, hm? bodajże 75? To jak to jest w HD, przy ilu się otwiera? Wg. manuala termostat otwiera się w przedziale 76-80 stC . Wiem, że termostaty dla "klimatów gorących" (Afryka, Bliski Wschód, Ameryka Płd.) do Ferozy otwierały się wcześniej, ale u nas nie idzie ich kupić. Ew. można spróbować podpasować z innego silnika. Miku napisał(a): Gaz nie jest ustawiony tak na wariata, tylko właśnie pod kątem najefektywniejszego spalania i bezpieczeństwa silnika, o ile można mówić o czymś takim w przypadku LPG Sor... ale tak reaguje jak czytam o bezpieczeństwie aluminiowego, kruchego silniczka z LPG... I nikt mnie nie przekona do zmiany poglądów w tej materii. Amen. Miku napisał(a): Co do samego silnika, to uważam że trafił się jakiś wyjątek, póki co żadnego ubytku oleju, żadnego ubytku chłodziwa A to faktycznie okaz. Tylko pozazdrościć. Oby jak najdłużej się sprawował. Miku napisał(a): Aaa i co najważniejsze, Panowie!, udało się rozwiązać problem z pracą silnika, jak się okazało, czujniki były w porządku. Mimo, że wszystko było składane uważnie i sprawdzane 2 razy, to problem powodował... aparat zapłonowy, a konkretniej, nie podłączone podciśnienia. No i git. Takie puenty są najlepsze. Hm ta mała chłodnica w zimowej porze sprawdzi się dobrze, elegancko się nagrzewa do temp roboczej i równo trzyma się przed połową skali, dla mnie bomba jak się uda to sprawię jakieś video, aczkolwiek na przyszły rok to już musowo wpadnie większa chłodnica Nie wiem jak z tym termostatem, ale widzę że raczej takiego "gorąco-klimatycznego" nie mam, wygląda na standardowy, no i pochodzi z HC, bądź co bądź wywiązuje się ze swojej roli bardzo dobrze. Ciekawe że tyle tych silników latało na małym radiatorze. Ależ Twoja reakcja w tym temacie jest jak najbardziej zrozumiała, szanuje to ale też widzę że w porównaniu z HC, to HD lepiej toleruje takie "barbarzyńskie" rozwiązania Hehe, taki okaz się trafił i to za takie śmieszne pieniądze, że to aż zbyt piękne się wydaje Nie ma to jak szczęśliwe zakończenie Już 2000 km po SWAPie i można powiedzieć, że wszystko jest jak najbardziej w porządku, pod silnikiem sucho, wycieków brak, a jak to śmiga, aż prosi o wciskanie gazu Ekhm, relax, easy, z umiarem... Faktycznie taki SWAP do Charady to świetny pomysł. W środę, przy okazji przeglądu wyszło na jaw, że nie hamuje prawa strona, a lewy tył baaardzo słabo Poruszony faktem, iż prawidłowo działa tylko lewy przód, charada na zajutrz wyposażona została w nowy komplet tylnych hamulców, zostało wymienione co było możliwe do kupienia Widok, który ukazał się naszym oczom po zdemontowaniu bębnów był hmm... zapierający dech, w negatywnym znaczeniu tego słowa. Przy okazji, z przodu zostały zregenerowane zaciski, wymienione gumki, uszczelki, bo poza tym klocki i tarcze jeszcze prawie nowe Sprawa wygląda tak, że teraz hamulce są brzytwa, hamują równo i kiedy trzeba ostro, wszystkie 4 sztuki, ręczny podcina Jeszcze przydałoby się zrobić coś ze skrzynią, mam niewielki problem z 3 biegiem, bo przy dynamicznej jeździe nie chętnie godzi się na ostre traktowanie. Ehh fajnym pomysłem byłaby hybryda skrzyni z charady i applausa, albo chociaż dłuższy 5 bieg w trasę bo przy tym wydechu bez środkowego tłumika się robi głośnawo I żyli długo i szczęśliwie. To be continued... |
Autor: | ssjqbas [ 19-10-2012, 19:50 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
taka hybryda to kosztowna sprawa jeśli nie masz umiejętności lub dobrego znajomego mechanika a co do 3 to zgrzyta przy wbijaniu? ja tak jeździlem chyba z rok czasu z 15 -20 tys potem skrzynia umarła więc dobrze byłoby zaopatrzyć w zapasową na wszelki wypadek |
Autor: | Miku [ 19-10-2012, 19:58 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
Dokładnie, trochę właśnie zgrzyta. To widzę, że żywot tej skrzyni też chyba jest przesądzony i raczej należałoby poszukać czegoś... Znajomy dobry mechanik by się znalazł pewnie, no i pewnie gdy znajdzie się jakaś przyzwoita skrzynia, a obecna dopełni przeznaczenia, obie będą na stole to może, może uda się coś przeszczepić |
Autor: | Miku [ 24-10-2012, 10:12 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
Dwie ważne wiadomości dnia dzisiejszego... Po pierwsze primo Wczoraj LPG powiedziało adios i na zawsze opuściło Charadke, jednak nie tędy droga, a że był też niewielkie problemy w komunikacyjnym, to że tak powiem fuck that To chyba powinno ucieszyć Lupusa Secundo Dzisiejszego ranka autko nie wstało No kręci, ale nie odpala. Aparat, przewody i świece sprawdzone, kopułka wyczyszczona. W sobotę wymieniony zielony czujnik gdyż poprzedni się ułamał Macie jakieś pomysły? Może układ paliwowy? |
Autor: | bia2c [ 24-10-2012, 18:59 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
wywaliłeś lpg i lipa he,he... pewnie zaskakiwał na gazie, co? bo jak nie tylko to pewnie nie podłączone z powrotem wtryski co miałeś wcinkę do centralki od gazu - sprawdz to koniecznie; zapodaj na chwilkę samostartu to ci podpowie czy problem jest z paliwem ( bo myślę że tak ) , czy też nie; |
Autor: | Lupus [ 24-10-2012, 20:56 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
Miku napisał(a): Wczoraj LPG powiedziało adios i na zawsze opuściło Charadke, jednak nie tędy droga, a że był też niewielkie problemy w komunikacyjnym, to że tak powiem fuck that To chyba powinno ucieszyć Lupusa AVE CESAR !!! Witam z powrotem na jedynej słusznej drodze ku zbawieniu i wiecznemu życiu w Królestwie Niebieskim... +50 rep. pts. Miku napisał(a): Dzisiejszego ranka autko nie wstało No kręci, ale nie odpala. Aparat, przewody i świece sprawdzone, kopułka wyczyszczona. W sobotę wymieniony zielony czujnik gdyż poprzedni się ułamał Macie jakieś pomysły? Może układ paliwowy? A może pompa padła. Od jeżdżenia na gazie bez paliwa w baku zanurzeniowe pompy Denso padają jak muchy. Wtryski też mogły się zatrzeć. Tu pojawia się możliwość posłużenia się "gniazdem serwisowym" ( ). W manualu jest procedura jak wymusić przez ECU aby pompa podawała określone ciśnienie w zadanych warunkach. Wtedy tylko dobry manometr między listwę paliwową, a filtr i wszystko jasne. |
Autor: | Miku [ 25-10-2012, 15:37 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
Hehe, nie no nie wywołujcie wilka z lasu W sumie to zaskakiwał normalnie na benzynie, dzień w dzień, no a jakże by inaczej w sekwencji, musiał jakoś się nagrzać reduktor więc raczej nie w tym rzecz... Hmm, pompa paliwa? Początkowo takem podejrzewali, bo rzeczywiście jakby paliwo nie dopływało, ale wskaźnik też jakoś nie chętnie się podnosił. Tak więc po wlaniu 5 litrów benzyny, ponowiliśmy próbę, również bez efektów Aż tu wreszcie olśnienie! Może nie ma iskry?? Ha! A i owszem iskry brak, cewka kaput Zamówiona już w Agmarze, jutro próba, trzymajcie kciuki, jestem dobrej myśli |
Autor: | bia2c [ 25-10-2012, 19:56 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
Miku napisał(a): Dwie ważne wiadomości dnia dzisiejszego... Po pierwsze primo Wczoraj LPG powiedziało adios i na zawsze opuściło Charadke, jednak nie tędy droga, a że był też niewielkie problemy w komunikacyjnym, to że tak powiem fuck that To chyba powinno ucieszyć Lupusa Secundo Dzisiejszego ranka autko nie wstało No kręci, ale nie odpala. Aparat, przewody i świece sprawdzone, kopułka wyczyszczona. W sobotę wymieniony zielony czujnik gdyż poprzedni się ułamał Macie jakieś pomysły? Może układ paliwowy? instalacja zapłonowa sprawdzona a dzisiaj odkryłeś brak iskry? tylko pogratulować; w sumie problem chyba rozwiązany a tak na przyszłość to więcej konkretów zanim wezwiesz pomoc; |
Autor: | Miku [ 25-10-2012, 20:57 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
Nie dzisiaj lecz wczoraj, bez złośliwości też by się obeszło Żeby podać więcej konkretów, to też trzeba najpierw dojść do tego, nie twierdzę, że trzeba być od razu mechanikiem z xx stażem, no ale nie każdy musi od razu wszystko wiedzieć, zwłaszcza jak ma się 100 spraw na głowie. Trochę wyrozumiałości nie zaszkodziło nikomu, a napisanie posta nic nie kosztuje, prawda? Peace. |
Autor: | Lupus [ 26-10-2012, 10:48 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
Jakt to mawia dzisiejsza młodzież: wuloozujta... Nawet małpy spadają z drzew. A tak poza tym, wrzuć jakieś zdjęcie co by wątek nieco ożywić bo się taki monochromatyczny stał. Mam nadzieję, że nadal masz rózowe :> |
Autor: | bia2c [ 27-10-2012, 20:34 ] |
Tytuł: | Re: Charade G102 5D |
no to luzik... ; pozdro; |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |