forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Forum Klubu Daihatsu Charade
Teraz jest 29-03-2024, 01:07

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Było Charade a jest teraz Daihatsu Gran Move seba601s
PostNapisane: 08-05-2011, 04:47 
Offline

Dołączył(a): 08-02-2011, 22:13
Posty: 340
Lokalizacja: Rzeszów
Samochód: Daihatsu
Model: G203
Rok: 1995
ja to nie patrze na prędkościomierz tylko nawigację, a jeszcze dokładniejszy jest fotoradar :lol: tylko trza się zdążyć przed nim rozbujać do tej prędkości :lol:

no w tego peugeota to za chiny nie uwierzę. znaczy się, nie ze Tobie, tylko w realną prędkość. licznik musi przekłamywać i to spooooro, ale mówi się, że im większa prędkość, tym bardziej może przekłamywać. stąd patrze na nawigacje.
fiat 125 więcej jak 160 na pewno nie pójdzie, wiec akurat przekłamanie na liczniku zrobiło swoje.
poldek diesel akurat 145-150 by poszedł więc znów przekłamanie licznika.
a charade, by poszło. tylko jak wspomniałeś, nie miało gdzie.
a trabant był lekki a dwusuwy mają moc :D i w niego wierzę ;)
gran move jak tyle idzie, to nieźle jak na wszystkie parametry (kształt, waga, moc, pojemność)

ja tam teraz postawiłem se zadanie pt. ma iść w miarę i palić mało
a tak wyregulować gaz nie jest tak łatwo jak sie zdaje
dziś kawałek trasy zrobiłem, jutro też zrobię, jak zatankuje to po ostatnich ustawieniach będzie jakiś dowód namacalny
co to z autem sie podziało
czy na lepiej, czy nie.
wyjściowa do dalszego psucia fury bedzie

_________________
High Enough // All She Wrote // Edge of Time


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Było Charade a jest teraz Daihatsu Gran Move seba601s
PostNapisane: 08-05-2011, 08:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01-04-2007, 16:46
Posty: 1036
Lokalizacja: katowice
Samochód: daihatsu
Model: gran move
Rok: 1997
w_ojtek napisał(a):
ja to nie patrze na prędkościomierz tylko nawigację, a jeszcze dokładniejszy jest fotoradar :lol: tylko trza się zdążyć przed nim rozbujać do tej prędkości :lol:
a tak wyregulować gaz nie jest tak łatwo jak sie zdaje
dziś kawałek trasy zrobiłem, jutro też zrobię, jak zatankuje to po ostatnich ustawieniach będzie jakiś dowód namacalny

Tylko pamietaj że jest różnica gdzie tankujesz ten gaz,ja teraz na trasie zatankowałem na przypadkowej shell i miałem pusty bak,nalali mi niby do pełna,ale potem sie zorientowałem że tylko 19 litrów,no ale coż pojechałem dalej...okazało sie że przejechałem na tym gazie ok.150km i nie dość że oszukany licznik to gaz tak kiepski że mi auto gasło i nie miało mocy...tragedia z tymi stacjami gazu....

_________________
Tylko tchórze obwiniają innych za swoje porażki....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Było Charade a jest teraz Daihatsu Gran Move seba601s
PostNapisane: 09-05-2011, 01:24 
Offline

Dołączył(a): 08-02-2011, 22:13
Posty: 340
Lokalizacja: Rzeszów
Samochód: Daihatsu
Model: G203
Rok: 1995
seba601s napisał(a):
Tylko pamietaj że jest różnica gdzie tankujesz ten gaz,ja teraz na trasie zatankowałem na przypadkowej shell i miałem pusty bak,nalali mi niby do pełna,ale potem sie zorientowałem że tylko 19 litrów,no ale coż pojechałem dalej...okazało sie że przejechałem na tym gazie ok.150km i nie dość że oszukany licznik to gaz tak kiepski że mi auto gasło i nie miało mocy...tragedia z tymi stacjami gazu....

ja się ostatnio nie spotkałem aż z takimi szachrajstwami. a nawet pokusiłbym sie na stwierdzenie, że jakość gazu się podniosła. pewnie dlatego, że ja na filterku gazu obecnie przejechałem koło 17-18 tysięcy i prawie zero brudu. aż sie gazownik dziwił, że dobry gaz leje i pytał gdzie. a ja w sumie często leje na leclerku, ale to w Rz, a poza, to różnie.

generalnie ciesz się, że odpaliłeś :lol:
ja jak zatankowałem na pomniejszej stacji raz poldka, to nie chciał odpalić. nie mogłem odjechać do dystrybutora, poważnie. mówię gościowi - coś mi wlał pan?!? jak to co gaz, oburzył sie.
no tylko dojechałem tu, a teraz odpalić nie mogę.
w końcu jakoś odpaliłem. ledwo to auto jechało. spaliło paręnaście litrów na trasie, ledwo sie toczyło.
potem sie okazało, że tak mi zapchało filtr gazu, że nie mogłem w ogóle odpalić. mało tego, wyczyściłem filtr, potem raz odpaliłem, a za sekunde to samo. jak go zgasiłem, to znów nie odpalę. i zgłupiałem. i co się okazało czyszczenie filtra g. dało, bo nie tylko filtr, a cały przewód którym szedł gaz od zbiornika był załadowany "grafitem". dobrze, że butle miały wówczas ręcznie zakręcany zawory, więc po odkręceniu przewodu, odkręcał mi kolega z tylu zawór na butli i najpierw tony syfu z gazem musiały wylecieć z całych rur żeby przepchać to gówno.
tak to bym musiał pewnie z 50 razy, jak nie lepiej czyści filtr (przedmuchiwać).

a że dystrybutory często przekłamują... to łatwo poznać, jak sie pojedzie w trase zagranicę
na gazie zagranicznym przeważnie auto zaczyna mniej palić, klimat widocznie służy :lol:

a powiedz mi jeszcze jedno - jak Ci niby do pełna nalali a miałeś pusty bak, to skąd się zorientowałeś że wlali Ci akurat 19 litrów ? bo tego akurat nie kumam, albo coś źle zrozumiałem :roll:

i jeszcze jedno. ja to nie wiem już czy nie bardziej czasem opłaca sie lać na małych stacjach. bo duże łatwiej moge se "załatwić" sprawy z kontrolerami i jak gdzieś ich na jakości przyłapią, na jakiejś palcówce, to i tak nie zbankrutują. a mały przedsiębiorca z jedną stacyjką, to jak go złapią to leży. koniec. więc sie bardziej pilnuje. mały prędzej będzie oszukiwał tak, że będzie brał gaz niby do chałupy (zbiorniku pod domem; bez podatku drogowego) a lał go do aut, albo na ilości, ale nie na jakości.
a odnośnie shella, ja tam nie leje. wkurzyli mnie raz i mogę se u nich najwyżej fajki kupić, jak nigdzie nie jest otwarte w pobliżu w nocy :lol:
z tych większych to jak coś, to na orlenie albo lotosie leje na trasie. żadne pb, żadne shelle i inne wynalazki. ewentualnie statoil jeszcze przeboleje. choc tam też raz mnie wkurzyli :lol:

ps.
na statoilu kazał mi gość pokazywać dokumenty od butli i ważny przegląd z gazem, jak miałem poldka
a na shellu jak byłem w garniturze, lało jak z cebra i była powódź na stacji, to księżniczka-nalewaczka kazała mi samemu sie babrać z zabłoconym korkiem, bo powiedziała, ze ona go nie będzie odkręcać, bo auto ma być przygotowane do tankowania i ona nie jest od tego.

_________________
High Enough // All She Wrote // Edge of Time


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Było Charade a jest teraz Daihatsu Gran Move seba601s
PostNapisane: 09-05-2011, 09:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01-04-2007, 16:46
Posty: 1036
Lokalizacja: katowice
Samochód: daihatsu
Model: gran move
Rok: 1997
w_ojtek napisał(a):
a że dystrybutory często przekłamują... to łatwo poznać, jak sie pojedzie w trase zagranicę
na gazie zagranicznym przeważnie auto zaczyna mniej palić, klimat widocznie służy :lol:
a powiedz mi jeszcze jedno - jak Ci niby do pełna nalali a miałeś pusty bak, to skąd się zorientowałeś że wlali Ci akurat 19 litrów ? bo tego akurat nie kumam, albo coś źle zrozumiałem :roll:
ps.
na statoilu kazał mi gość pokazywać dokumenty od butli i ważny przegląd z gazem, jak miałem poldka
a na shellu jak byłem w garniturze, lało jak z cebra i była powódź na stacji, to księżniczka-nalewaczka kazała mi samemu sie babrać z zabłoconym korkiem, bo powiedziała, ze ona go nie będzie odkręcać, bo auto ma być przygotowane do tankowania i ona nie jest od tego.

zorientowałem sie po paragonie po wyjściu,bo tankowałem paliwo tez i gazete kupiłem...
A od tej Pani wziąłbym nazwisko i sobie napisał do Shella,bo nie dość że taka obsługa,to i tak maja syf w kiblach(shell ma moim zdaniem najgorsze toalety ze wszystkich stacji...)
A jak wyglada moja bryka...od spodu ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ogólnie poszło ok. ponad 6 kg baranka szarego,podkład i masa uszczelniajaca z aluminium... Na zaciski Hameraide(nie wiem czy dobrze napisałem)

_________________
Tylko tchórze obwiniają innych za swoje porażki....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Było Charade a jest teraz Daihatsu Gran Move seba601s
PostNapisane: 18-09-2012, 20:53 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01-04-2007, 16:46
Posty: 1036
Lokalizacja: katowice
Samochód: daihatsu
Model: gran move
Rok: 1997
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Gran Move ma sie całkiem dobrze w moich rękach(jak każda moja fura...) Dziś nowe tarcze Mikoda,klocki i płyn hamulcowy...ogólnie samochód jest już maksymalnie doinwestowany ,z czasem doszło 4 amorki KYB,alarm z domykaniem szyb,przyciemnienie szyb,światła do jazdy dziennej,boks na dachu, nowy wydech,sprzegło i wiele innych rzeczy. Ale i tak z racji że to chyba 3 auto w rodzinie po motorach to nie mam dla niego sporo czasu i w sumie żona nim jezdzi z dzieckiem. Jedyne co mnie wkurza to korozja,widac na wahaczach i niektórych elementach podwozia oraz gdzie nie gdzie małe ogniska..walka z wiatrakami jak w polonezie.

_________________
Tylko tchórze obwiniają innych za swoje porażki....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Było Charade a jest teraz Daihatsu Gran Move seba601s
PostNapisane: 19-09-2012, 22:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28-12-2008, 17:52
Posty: 536
Lokalizacja: Miastko
Samochód: Daihatsu
Model: A101 / G100
Rok: 1991
Bojowo ;> Fajne te tarcze, tylko malowanie środka tarczy wydaje mi się trochę bezsensowne. Zaciski i bębny to co innego.
A tera poka całego. GranMove'a. Żebyś mnie na opak nie zrozumiał :mrgreen:

_________________
ObrazekObrazek
A101 '89 RIP
A101 '91 Szary [Self Aware]
G101 '89 RIP
G100 '92 Sold
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Było Charade a jest teraz Daihatsu Gran Move seba601s
PostNapisane: 20-09-2012, 12:15 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01-04-2007, 16:46
Posty: 1036
Lokalizacja: katowice
Samochód: daihatsu
Model: gran move
Rok: 1997
Dziś zrobie to pokaże...Malowanie zamówiłem czerwone a dostałem czarne(do poloneza tez takie czarne dosalem,trudno),ale już nie chciało mi sie reklamować i malować tego na razie.

_________________
Tylko tchórze obwiniają innych za swoje porażki....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Było Charade a jest teraz Daihatsu Gran Move seba601s
PostNapisane: 20-09-2012, 14:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01-04-2007, 16:46
Posty: 1036
Lokalizacja: katowice
Samochód: daihatsu
Model: gran move
Rok: 1997
Obrazek
Obrazek
oto aktualne foty..autko robi tez jako baner reklamowy ;)

_________________
Tylko tchórze obwiniają innych za swoje porażki....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Było Charade a jest teraz Daihatsu Gran Move seba601s
PostNapisane: 03-02-2014, 22:50 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01-04-2007, 16:46
Posty: 1036
Lokalizacja: katowice
Samochód: daihatsu
Model: gran move
Rok: 1997
Autko do sprzedania....info na giełdzie.

_________________
Tylko tchórze obwiniają innych za swoje porażki....


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL