forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade

Forum Klubu Daihatsu Charade
Teraz jest 29-03-2024, 08:31

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 16-10-2011, 19:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21-03-2006, 18:53
Posty: 567
Lokalizacja: Miedzychod
Samochód: Charade
Model: G102 , G10
Rok: 92
a kiedy bedziesz w poznaniu ?

_________________
Jakub P.


Dzonson napisał(a):
Ja jeszcze nigdy nie byłem na stacji kontroli pojazdów :D A i vectra i charade zawsze ma podbity przegląd.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 17-10-2011, 07:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13-07-2007, 18:33
Posty: 328
Lokalizacja: Gdynia
Faktycznie te felgi wyglądaja całkiem całkiem. Obecny wizerunek "szarego" zasługuje na mocne 4+ :D

_________________
Daihatsu Charade 1,3 16V EFI
Daewoo Lanos 1,5 16V


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 18-10-2011, 20:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28-12-2008, 17:52
Posty: 536
Lokalizacja: Miastko
Samochód: Daihatsu
Model: A101 / G100
Rok: 1991
ssjqbas napisał(a):
a kiedy bedziesz w poznaniu ?

Najprawdopodobniej w ostatni weekend października tj. 29-30.09.

mpanik napisał(a):
Faktycznie te felgi wyglądaja całkiem całkiem. Obecny wizerunek "szarego" zasługuje na mocne 4+ :D

4+ ?? A niech Cię drzwi ścisną :lol: To ja tu na głowie staje, żeby zrobic najbardziej wybajerzonego Applausa w kraju, a ten mi 4+ !! :lol: No ale dobra, wiem że to za brak alusów, standardowo :wink: .

A na poważnie teraz. Zastosowanie takiego koloru na koła zaowocowało wystąpieniem dość niespodziewanego dla mnie fenomenu przyrodniczego. Mianowicie gdzie bym się nie zatrzymał zaraz pojawiają się gimnazjalistki ze smat-fonami i cykają sobie fotki przy Szarym :shock: , w różnych (często dość wyzywających) pozach. Chyba moja mała lokalna społeczność nie dorosła jeszcze do takich ekstrawagancji. Szkoda że reakcje nie są tak nasilone wśród licealistek :lol: .

_________________
ObrazekObrazek
A101 '89 RIP
A101 '91 Szary [Self Aware]
G101 '89 RIP
G100 '92 Sold
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 18-10-2011, 21:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24-03-2010, 14:36
Posty: 24
Lokalizacja: Siennica
Samochód: Charade
Model: G102
Rok: 1991
Cytuj:
A na poważnie teraz. Zastosowanie takiego koloru na koła zaowocowało wystąpieniem dość niespodziewanego dla mnie fenomenu przyrodniczego. Mianowicie gdzie bym się nie zatrzymał zaraz pojawiają się gimnazjalistki ze smat-fonami i cykają sobie fotki przy Szarym :shock: , w różnych (często dość wyzywających) pozach. Chyba moja mała lokalna społeczność nie dorosła jeszcze do takich ekstrawagancji. Szkoda że reakcje nie są tak nasilone wśród licealistek :lol: .


Dobre. :D Mam dokładnie to samo, niektórzy ludzie wręcz nie mogą się powstrzymać od komentarzy, a kwestie zdjęć to pominę bo to już nudne się robi 8) O Charadzie z różowymi kołami to krążą już tu lokalne legendy LoL :roll:

A co do Applausa to cóż, bardzo Mu do twarzy w takim kolorze "butów", powiedziałbym że wygląda atrakcyjniej niż Charada i w sumie te opisane przez Ciebie reakcje nie powinny dziwić :D Naprawdę czuć ducha JDM w Twoim Applausie, kawał solidnej roboty. Pozdro :)

_________________
"damned if you do and damned if you don't"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 19-10-2011, 16:39 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05-08-2010, 17:44
Posty: 303
Lokalizacja: Wrocław
Samochód: Opel Astra 1,6 101HP
Model: Śkoda Fabia 1,4 TDi
Rok: 1994
Może i nie mam gustu, ale widząc auto z różowymi felgami chyba ze śmiechu bym się udusił ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 19-10-2011, 18:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28-12-2008, 17:52
Posty: 536
Lokalizacja: Miastko
Samochód: Daihatsu
Model: A101 / G100
Rok: 1991
Nie można nie mieć gustu. Wg. Twojego gustu to co zrobiłem jest "blee". O to mi właśnie chodziło, o wywoływanie konsternacji i skrajnych emocji. Jedna dziewczyna powiedziała mi że te różowe kółka można kochać, albo nienawidzić. W sumie prawda, tylko jest jeszcze trzeci wariant - można się z nich naśmiewać :lol: Ale ja mam dystans do wszystkiego i umiem śmiać się ze wszystkiego, łącznie z sobą samym. Tylko zaczynam się trochę obawiać czy nie przegiąłem. Dziś chłopaki z 3 kl technikum samochodowego robili sobie "słitaśne focie" na tle Qrwigrencze :lol: . A to dopiero czwarty dzień na tym setupie. Ciekawe co będzie dalej? :roll:

_________________
ObrazekObrazek
A101 '89 RIP
A101 '91 Szary [Self Aware]
G101 '89 RIP
G100 '92 Sold
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 19-10-2011, 20:53 
Offline

Dołączył(a): 18-01-2011, 20:52
Posty: 7
Lokalizacja: Wejherowo
Samochód: daihatsu
Model: applause
Rok: 1993
Jaki masz w tej chwili prześwit pomiędzy kołem a nadkolem z przodu? Napisałeś, że masz SPAX - 35mm. Ja niby też mam MTS -35, ale jakoś wysoko stoi. Na poprzednich stał dużo niżej, ale to były sprężyny z górnej półki (H&R), a niby też -35. Może były po prostu tyle sklepane już, albo te MTSy są do niczego.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 23-10-2011, 14:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28-12-2008, 17:52
Posty: 536
Lokalizacja: Miastko
Samochód: Daihatsu
Model: A101 / G100
Rok: 1991
Powiem tak, u mnie z przodu tez jakoś nie widzę ubytku 3,5 cm. Zmiana w prowadzeniu w porównaniu do seryjnych sprężyn jest wyraźnie odczuwalna, ale różnicy wysokości to trzeba by szukać z suwmiarką. A prześwit między kołem a błotnikiem to zależy od rozmiaru koła i "humoru" Szarego. Są momenty, że siedzi niżej, są momenty że stoi jak seria.
Pokażę może ciekawostkę - przednia sprężyna seryjna vs SPAX Progressive -35mm:
Obrazek
Zawsze uważałem, że sprężyny obniżające powinny być krótsze od seryjnych już w stanie spoczynku, a tu proszę, są niemal tej samej długości. SPAX ma więcej zwojów w górnej części.

Tak to wygląda zmontowane (wóz na podnośniku, kolumnę ciągnie w dół tylko masa zwrotnicy):
Obrazek
Jak stoi pod obciążeniem, górne, ciaśniej upakowane zwoje w ogóle nie pracują. W związku z tym mam wątpliwości czy te sprężyny na 100% są do Applausa. Na kartonie była tylko średnica sprężyn i nr seryjny (zgodny co prawda z nr ze strony SPAX'a). Jednakoż jeździ się na nich całkiem fajnie. Są twardsze, ale nie gubi się jakoś specjalnie komfortu. Zawieszenie nabrało tendencji to pracy (jak to nazywam po swojemu) skokowej. Tzn. w czasie pokonywania łuku samochód przez większość czasu kładzie się minimalnie, ale w pewnym krytycznym momencie nagle następuje jakby "przełamanie" i przechył wzrasta nagle dramatycznie. Z początku trochę mnie to niepokoiło, ale już się przyzwyczaiłem i wykorzystuję ten efekt. Po za tym fajnie to wygląda z auta jadącego z tyłu. Szary jakby zaczyna w czasie pokonywania szybkiego zakrętu kuśtykać. :lol: Muszę wydębić od kumpla jego on-board z moim udziałem.

_________________
ObrazekObrazek
A101 '89 RIP
A101 '91 Szary [Self Aware]
G101 '89 RIP
G100 '92 Sold
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 23-10-2011, 15:06 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21-03-2006, 18:53
Posty: 567
Lokalizacja: Miedzychod
Samochód: Charade
Model: G102 , G10
Rok: 92
do g102 też tak wyglądało te górne zwoje pracują przy duzym obciażeniu moja na jamexach zeszła 4 cm w dół i też sie spoko prowadzi

_________________
Jakub P.


Dzonson napisał(a):
Ja jeszcze nigdy nie byłem na stacji kontroli pojazdów :D A i vectra i charade zawsze ma podbity przegląd.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 23-10-2011, 21:57 
Offline

Dołączył(a): 18-01-2011, 20:52
Posty: 7
Lokalizacja: Wejherowo
Samochód: daihatsu
Model: applause
Rok: 1993
hmmm...... Zamówiłem już sobie sprężyny na tył i mam nadzieje, że chociaż będzie jakoś równo teraz siedział, bo w końcu będą tej samej firmy. A teraz ciekawostka: Jak kupowałem sprężyny na przód to gość powiedział, że ściśnięte zwoje mają być na dole, a u Ciebie widzę, że są u góry. Sam już nie wiem jak powinno być. Jak będę odbierał tylne to się jeszcze raz upewnię. Jeśli chodzi o obniżenie to polecam H&R. Tam faktycznie niżej siedzi, ale cena jest 2x większa......


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 26-10-2011, 14:52 
Offline

Dołączył(a): 08-02-2011, 22:13
Posty: 340
Lokalizacja: Rzeszów
Samochód: Daihatsu
Model: G203
Rok: 1995
Lupus napisał(a):
Zawsze uważałem, że sprężyny obniżające powinny być krótsze od seryjnych już w stanie spoczynku, a tu proszę, są niemal tej samej długości. SPAX ma więcej zwojów w górnej części.

no właśnie mi chłopaki na warsztacie podczas wymiany sprężyn w moim bolidzie wyjaśnili, że im mniej zwojów, tym twardsze sprężyny (a z resztą na oko i logikę widać, że im mniej zwojów, tym bardziej rozwarty kąt się robi przez co trudniej zginać).
także wyglądałoby na to, że albo długością sprężyny, albo ilością jej zwojów możemy poziomować auto.
u Ciebie długość sprężyny nie będzie grać roli, tylko ilość jej zwojów.
więcej zwojów + ta sama długość sprężyny => auto w dół

nawiasem mówiąc, u mnie podobna bajka była. tyle, że w drugą stronę. długość ta sama, ale zwojów mniej przy nowych sprężynach, dlatego auto mi się podniosło i usztywniło (a mi o ten efekt chodziło przez butlę z gazem i chęć wykorzystywania całej powierzchni bagażnika)

_________________
High Enough // All She Wrote // Edge of Time


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 19-01-2012, 22:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28-12-2008, 17:52
Posty: 536
Lokalizacja: Miastko
Samochód: Daihatsu
Model: A101 / G100
Rok: 1991
Kilka postów wyżej obiecałem, że przez zimę naskrobię cosik o moich poprzednich Daihatsu. Jako iż jestem ostatnimi czasy w dość morowym nastroju zebrało mi się na wspominki wszelakiej maści i rozpamiętywanie błędów jakie w życiu popełniłem. I trafiłem w końcu na folder z fotkami Białego, mojego pierwszego auta.
Zatem Drogie Dzieci, Bracia i Siostry, Szanowna Starszyzno Plemienna i pozostali nieklasyfikowani, zapraszam do (nieco przydługiej) opowieści o moim nieodżałowanym towarzyszu broni, który nauczył mnie więcej niż wszyscy jego następcy razem wzięci. Spłodzenie tego pozwoli mi skierować moje myśli w innym kierunku choć na jakiś czas...

Cisza na planie!
Kamera!
AKCJA!:
Obrazek
Tak oto wyglądał w apogeum swej siły, wożąc mnie dumnie. Nabyłem go w styczniu 2006, miesiąc po odebraniu prawka z wydziału komunikacji. Byłem w tedy w IV kl technikum. Tak na prawdę guzik wiedziałem o jeżdżeniu, ale setki godzin spędzonych przy Need For Speed Underground 2 nieco zaburzały moje postrzeganie rzeczywistości :lol: .
Obrazek

Kupiłem go od swojej wychowawczyni. Zasadniczo to auto wcześniej mi zwisało, nawet nie wiedziałem jaka to marka. Z kolegami uważaliśmy, że to jakiś Hyundai, albo inny Koreańczyk, a pani Marysia nigdy tego nie prostowała. W sumie to trafił w moje ręce dzięki mojej mamie - jej się strasznie podobał. A skoro nadarzyła się okazja kupienia tanio pierwszego auta, to skorzystałem. I muszę przyznać, że dziś nie żałuję. W tedy marzył mi się Nissan S13, względnie Corolla E9 GTi. Appi był niemal totalnym golasem. Bez wspomagania. Z extrasów to tylko obrotomierz, podgrzewana tyna szyba, rozpórka kielichów, regulacja wys. świateł (niedziałająca). Badziewne radio i dwa charczące głośniczki w drzwiach. Żadnej zbędnej elektryki. Nieraz wkręcałem ludzi, że to taka wersja do rajdów, jak Lancer EVO RS, co ma szyby na korbki żeby masę redukować :mrgreen:
Obrazek
Auto weszło do naszej rodziny zimą i przez to kilka rzeczy umknęło mojej uwadze. Np. pęknięta sprężyna z przodu czy brak tylnych hamulców :wink: Dopiero wiosną zacząłem przyglądać się jego stanowi technicznemu. Co mnie bardzo pozytywnie zaskakiwało z początku to osiągi. W naszej klasie tylko jeden kolega był szybszy od nas. Miał Golfa II 1.8 i za diabła nie mogłem z nim nigdy wygrać. Wszystkich innych zamiatałem pod dywan - Nissany N13, Fiesty, Corsy, BMW 3, Merc 124, Kadet E... Wiem, wiem, żadne rakiety, ale dla 19-sto letnich chłopaczków jeżdżenie ze stoperem do oddalonej o 10 km wsi i porównywanie czasów to było coś 8)

Obrazek
Zaraz po kupnie wyglądał tak. Zmizerniały, brakowało kilku części. Od męża pani Marysi (notabene realnego poprzedniego właściciela) dostałem namiar na znany nam wszystkim poznański AGMAR Serwis. Pierwszym co u nich kupiłem był grill i ori zaczepy doń. W owym czasie miałem też fazę na Initial D. Biały lakier i czarne zderzaki Applausa nieodparcie przywodziły mi na myśl Hachi-Roku Fujiwary. W związku z tym upolowałem na Allegro żółte halogeny. Nigdy ich nie podłączyłem, ale jak to wyglądało ... 8)
Obrazek
Przyznajcie sami, JDM pełną gębą :mrgreen:

Obrazek
Po skończeniu technikum i pozdawaniu wszystkiego co było do zdania, trafiłem na staż. Do tej samej szkoły, w której uczyłem się przez poprzednie 4 lata. Pracowałem w administracji przyszkolnych warsztatów. Dzięki temu miałem bezproblemowy dostęp do narzędzi, warsztatu, kanału, diagnostyki, pod ręką byli fachowcy gotowi wytłumaczyć mi to czego wówczas nie wiedziałem o mechanice. Bo dodam, że jestem technikiem, ale od handlu, nie od maszyn :wink: .
Obrazek
I tak zaczęło się moje zamiłowanie do grzebania przy samochodach. Poniekąd z konieczności. Obecnie jednak to pasja i coś co (z reguły :wink: ) sprawia mi frajdę. Z konieczności bo pewien warsztat odmówił mi podjęcia się wymiany rozrządu bo "W ich książce nie ma tego silnika, tylko Daihatsu 1.0 3 cyl. Jak przywiozę instrukcję to mi zrobią". Instrukcję znalazłem, ale to tak jakby przychodzić z diagnozą do lekarza. Sam sobie wjechałem na ambicję i postanowiłem robić przy aucie co się da sam.
Obrazek
Z czasem zaczął wyglądać nieco lepiej, choć ruda zdążyła poczynić znaczne szkody. Perforacji co prawda nie było, ale rdzawy nalot był bardzo widoczny na białym nadwoziu. Swoje robiły też nasze liczne wycieczki w zielone, zwiedzanie przydrożnych rowów, sprawdzanie solidności obsadzenia krawężników i inne wyczyny a'la Rally Cross.
Obrazek
Ale po każdym kolejnym spotkaniu z barierą energochłonna byłem bogatszy o nową wiedzę dotyczącą sposobu jazdy i zachowania się samochodu na drodze w rozmaitych warunkach. Applause już jak go brałem był taki krzywy :P Jak mu tylko poprawiłem ten "uśmiech na bakier".
Obrazek
Tam w tle to ja. W tedy mniej więcej zacząłem uznawać JDM nie tylko za styl tuningu, ale za styl bycia, sposób jazdy, parkowania itd. I tak mi zostało do dziś. Gdzie się da to parkuje tyłem. Poznajecie felgi? To te różowe :wink: .
Obrazek
Przez cały czas, jaki Biały spędził ze mną, zawiódł mnie tylko raz. Ale w zasadzie z mojej winy, przez moje niedopatrzenie wynikłe z braku doświadczenia. Będąc w Koszalinie skończył mi się jeden z klocków z przodu. Tłoczek tak mocno się wysunął, że zblokowało koło. Ostatecznie udało mi się ruszyć z impetem, ale resztka klocka została wyrwana i wracałem do domu (ok. 60km) hamując tłoczkiem. Tarcze sfrezowało i nadawała się tylko na złom. I to była moja pierwsza poważna akcja przy samochodzie - renowacja przednich hebli. Nie mając praktycznie żadnego doświadczenia w tej materii wziąłem się za bodaj najistotniejszy z układów.
Obrazek
Jednakoż pójście na głęboką wodę opłaciło się. Pomijać fakt, że zaoszczędziłem kilkadziesiąt, jak nie kilkaset zł, to przestałem bać się jakichkolwiek innych napraw.
Obrazek
Zaczęło mi się też podobać to, że jest tak nietuzinkowy.
Obrazek
Ludzie czasem mylili go z Subaru Imprezą GC, szczególnie od tylca. Z czym ja sam się zgadzam 8) .
Miny osób w potencjalnie lepszych autach, które objeżdżałem też były bezcenne. Tu np. spotkanie na szczycie:
Obrazek
Ja & A101 vs Colombo &i E10
Ja & A101 WINS!
Fatality!
:mrgreen:

Obrazek
A tu spotkanie znów z Corollą, ale tym razem E9, w bardzo rzadkiej wersji. Liftback (5d), ale 1.6i (4A-FE) 105 KM i do tego z pakietem Aero GTi. Tylko raz trafiłem taką na mobile.de. Ta ze zdjęcia została owinięta wokół drzewa. Nikt poważnie nie ucierpiał.
Fotki tak badziewiaste, bo wykonywane wczasach kiedy aparaty w komórkach były w powijakach, a co poniektórych z was pewnie jeszcze na świecie nie było :lol: .

Obrazek
A tu ciekawostka. Applause został przez poprzedniego właściciela sprowadzony do kraju z Niemiec, jako składak w '97. Realnie był to rocznik '89, nawet mam papiery z niemieckiego urzędu, że z października. Jako German-Import został wyposażony w tzw. minikat. To drugi katalizator montowany celem obniżenia emisji spalin (czyt. obniżenia ubezpieczenia/opłat za samochód w Niemczech). Za nim jest coś co miało działać jak elastyczny łącznik. Tylko że to elastyczne w cale nie było :| . Ori cat był zdrowy, dziś jest na moim obecnym siniku. Natomiast ten malec był do połowy wypalony. I mimo dwóch "zatyczek" na wydechu Appi potrafił strzelić marchewą z wydechu przy szybki odjęciu. 8)

Obrazek
Po ok. półtorej roku, zacząłem odczuwać co jest z nim nie tak. Był krzywy. Przekoszony. Nie szło ustawić geometrii zawieszenia. Nowe opony po jednym letnim sezonie nadawały się tylko do okopania na działce, albo na siedzisko do huśtawki. Blacharz-lakiernik, kolega mojego wujka, stwierdził, że mógłby podjąć się wyprostowania go. Oszacował koszt na ok. 1500 zł. Do tego najpewniej trzeba by coś pomalować. To mnie trochę przeraziło i zacząłem szukać innego wyjścia, bo nie chciałem jeździć autem, które nie mogło utrzymać się na wprost.
Obrazek
Tu zdjęcie z wycieczki do Czarnobyla, pod czynnym blokiem A. 8)
Żartuje. Ciepłownia w Koszalinie. Kiedy robiłem to zdjęcie, miałem już Szarego. Czekał w garażu na swój czas.
Obrazek
A ja chciałem nacieszyć się jeszcze Białym, puki się dało. Znów robię się ckliwy. Tak jak w tedy. Mógłbym pisać eseje o naszych przygodach. Tylko, że post zrobi się za długi i Miki będzie się czepiał, a połowa tych co zaczęli czytać, pewnie już zrezygnowała i przewinęła do końca sprawdzić czy to ogrodnik zabił.
Obrazek
Ostanie jego zdjęcie w całości...

Potem postanowiłem, że już nikt go nie dosiądzie.
Obrazek
Po usunięciu wnętrza okazało się, że nadwozie było w relatywnie dobrej kondycji jeśli idzie o rdzę. Po za tym uznałem, że warto zostawić sobie trochę części zapasowych dla Szarego.

Teraz osoby o tak słabych sercach jak moje powinny odwrócić głowy od monitorów i przewinąć rolką kilka razy.







Obrazek
Ostatnia droga Białego Applausa A101 o nr rej GBY 37EP, przez moją mamę pieszczczotliwie nazywanego Blondynem. Dostałem za niego jeszcze 300 zł.
Obrazek
Nadwozie zostało przy mnie zmiażdżone, chciałem być z nim do końca. I nie chciałem, żeby leżało na kupie z innymi i przyciągało wzrok ciekawskich. W końcu pół miasta wiedział, że to mój samochód. Zdjęcia zmiażdżonego przez koparkę szkieletu nie będę pokazywał, bo po co. Wrzucono go do kontenera i następnego dnia pojechał do huty. Z Szarym odprowadziliśmy ciężarówkę z kontenerami do rogatek.
Obrazek
FIN

_________________
ObrazekObrazek
A101 '89 RIP
A101 '91 Szary [Self Aware]
G101 '89 RIP
G100 '92 Sold
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 20-01-2012, 09:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31-08-2010, 16:58
Posty: 616
Lokalizacja: Gdynia
Samochód: DAIHATSU
Model: CHARADE G100
Rok: 1992
Piękna i zarazem smutna historia :cry:

Ale w pięknym stylu zrobiona

9/10 !

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 20-01-2012, 13:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31-08-2010, 16:58
Posty: 616
Lokalizacja: Gdynia
Samochód: DAIHATSU
Model: CHARADE G100
Rok: 1992
No myślałem że je$%e :lol: :lol: :lol:
Gangsta !
Lupus a takich kozaków nie masz w swoim portfolio ?
Obrazek

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Applause A101 ... i spółka
PostNapisane: 24-01-2012, 20:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06-10-2008, 02:04
Posty: 1034
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Charade
Model: GTti
Rok: 87
sandał bojowo-pielgrzymkowy + 100 biegu i - 50 respektu :)

_________________
<facepalm>


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL