forum.charade.pl | Polski Klub Daihatsu Charade
http://forum.charade.pl/

Charade GTti Piter No1
http://forum.charade.pl/viewtopic.php?f=15&t=4758
Strona 1 z 19

Autor:  bia2c [ 09-01-2010, 23:02 ]
Tytuł:  Charade GTti Piter No1

zaczynam remoncik budy czerwonej co miała być na części
dziś częściowo rozebrałem:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

nie jest tak zle.

Autor:  KAMILcom [ 09-01-2010, 23:18 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

a jak wygląda podłoga przy progach i pod nogami kierowcy i pasażera ?
Osobiście w takiej sytuacji wolał bym kupić inną bodę niż spawać pół samochodu, ten kielich z tyłu wygląda fatalnie.

Autor:  bia2c [ 09-01-2010, 23:27 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

tak kielch jest cienki;podłoga od spodu nie była zła ale rozbiorę od środka w poniedziałek i dam parę młotków-zobaczymy czy się nie wysypie.

Autor:  seba601s [ 10-01-2010, 00:08 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

Od spodu będziesz też czyścił?? Ja właśnie buduje trabanta i normalnie masakra,podłoga cała dziurawa i opalania i czyszczenia od groma...autko mam na boku i działam...powodzenia życze...podobno wszystko da sie odbudowac....

Autor:  bia2c [ 10-01-2010, 00:10 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

seba601s napisał(a):
Od spodu będziesz też czyścił?? Ja właśnie buduje trabanta i normalnie masakra,podłoga cała dziurawa i opalania i czyszczenia od groma...autko mam na boku i działam...powodzenia życze...podobno wszystko da sie odbudowac....

nawzajem - odbudujemy wszystko(no może wszystko)

Autor:  Miki [ 10-01-2010, 01:49 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

widokiem od od spodu sie nie sugeruj. Charade rdza bierze od wewnątrz.

Autor:  Andrzej_12 [ 11-01-2010, 17:52 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

wszystko da sie uratowac:) u mnie jest podobnie, jedynie kielichy z tylu sa juz zrobione

Autor:  Miki [ 11-01-2010, 18:14 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

Andrzej_12 napisał(a):
wszystko da sie uratowac:) u mnie jest podobnie, jedynie kielichy z tylu sa juz zrobione


Pochwal się tą swoją :) Masz jakieś foty?

Autor:  bia2c [ 11-01-2010, 21:57 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

z dnia dzisiejszego:Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a szybę mam oryginał:
Obrazek

Autor:  DOL_michal [ 11-01-2010, 22:17 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

o kurde... to jest trochę roboty.

Autor:  Miki [ 11-01-2010, 22:18 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

O kurcze!

Hmm ja miałem to samo i buda pojechała na złom...nawet się nie zastanawiałem.

Będziesz rzeźbił?

Sprawdź jeszcze podłużnice przód, mocowania wahaczy tył, miejsce za zbiorniczkiem płynu spryskiwacza przedniej szyby oraz przednie słupki - u mnie w tych miejscach były dziury.

A ta czarna jak blacharsko wygląda? Może zrobisz z 2 jedną :D

Czym tak ładnie zdjąłeś wygłuszenie. Opalarką+szpachelką?

Autor:  mpanik [ 12-01-2010, 01:03 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

Kurde, zupełnie jak moja G102, rdza i kolor się zgadza :lol: Będą z niej ludzie, widziałem w życiu gorzej zjedzone samochody, które były remontowane. Kwestia dobrych chęci :wink:

Na pocieszenie, zdjęcia mojej:
Obrazek
Obrazek

Po wstępnym oczyszczeniu:
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Tylne nadkola, to chyba największa bolączka G10X.

Reszty zdjęć nie pokazuje, bo za dużo dziur jak na jeden wątek :lol:

Autor:  Evo [ 12-01-2010, 01:14 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

bia2c napisał(a):
Obrazek



A ja myślałem że moja srebrna charadka która pojechała na żyletki miała przerdzewiałe kielichy, widać się myliłem i całkiem dobry stan był :)

Autor:  DOL_michal [ 12-01-2010, 10:28 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

mpanik napisał(a):
Kwestia dobrych chęci :wink:


A bezpieczeństwo ? Taki samochód jest w miarę bezpieczny po takim łataniu? :D

Autor:  mpanik [ 12-01-2010, 11:32 ]
Tytuł:  Re: Charade GTti Piter No1

To chyba zależy od tego kto "łata" i jak "łata". Uważam, że ktoś kto nigdy w życiu nie spawał albo nie wie czym się różni stal od żeliwa, raczej tak od razu się za to zabierać nie powinien. Generalnie oczywistym jest, że musi to robić ktoś kto ma ku temu jakieś umiejętności, jakąś więdzę a często też odpowiednie narzędzia.
A co do kwestii bezpieczeństwa. Moim zdaniem, tu ważna jest właściwa geometria podwozia i stan elementów nośnych nadwozia. Chociaż pewnie są i tacy, którzy "złamane" nadwozia odbudowują, ale do tego jest już potrzebny profesjonalny system ramowy naprawy nadwozi.

Strona 1 z 19 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/